Z taką zdumiewającą propozycją wystąpił szef rosyjskiego parlamentu Krymu Władimir Konstantinow. Ma to być swoisty protest przeciwko blokadzie energetycznej półwyspu ze strony ukraińskiej. W jej wyniku na Krymie od trzech tygodni nie ma prądu, a ludzie wykupili ze sklepów wszystkie generatory.
„Dziewczynki dostają imię Swieta („swiet” po rosyjsku to światło – przyp.). A chłopcy? Trzeba im nadawać imię Generator. Bardzo dobre imię – Generator Iwanowicz, zdrobniale – Giera. To świetny pomysł” – oświadczył Konstantinow, którego wypowiedź cytuje rosyjska agencja RIA Novosti.
Tymczasem szef okupacyjnych władz Krymu Siergiej Aksjonow zapowiedział, że prądu na półwyspie nie będzie co najmniej do Nowego Roku. Nie wiadomo bowiem kiedy rosyjskim służbom energetycznym i firmom budowlanym uda się się przeciągnąć z Rosji na Krym kabel energetyczny przez Cieśninę Kerczeńską.
Wracając jednak do dziwnych imion warto przypomnieć, że po Rewolucji Październikowej w Rosji pojawiło się ich całe mnóstwo, m.in. Diner (skrót od Dziecko Nowej Ery), Elektryfikacja, Traktor, Rewdit (Rewolucyjne Dziecko), Barykada, Gieroj, Rem (Rewolucja, Elektryfikacja, Mechanizacja), Kukucapol (kukurydza – carycą pół), Gertruda (skrót od Gieroj Truda – bohater pracy).
Popularna była też Watierpierżekosma (Walentyna Tiereszkowa pierwsza kobieta-kosmonauta), Marlen (Marks, Lenin), Fed (Feliks Edmundowicz Dzierżyński), Pofistal (zwycięzca faszystów Józef Stalin), Wilorik (Włodzimierz Iljicz Lenin – zbawca robotników i chłopów), Lenora (Lenin – nasza broń), Dientraura (Dzień Żałoby – nadawano je dzieciom urodzonym w dniu śmierci Lenina), Dazdraperma (skrót od hasła: Niech żyje pierwszy maja), Dazdrasmygda (Niech żyje unia miast i wsi).
Na tym tle imię Generator wydaje się więc całkiem normalne…
Kresy24.pl
2 komentarzy
jubus
4 grudnia 2015 o 18:15Ale za to jakie zdrobnienie. Gienio, gienia. Jak miło, moja babcia miała na imię gienia.
JURIJ RUSKI BANDYTA
6 grudnia 2015 o 19:13I OD TEGO BĘDZIE PRĄD – TAKI WŁAŚNIE KOMUNZM-PUTLERYZM… }) PUTLER KAPUT!… })