„Polska chce powrócić do prawdziwego, strategicznego partnerstwa z Ukrainą, Litwą i Gruzją” – tak brzmi nagłówek komentarza opublikowanego na portalu Espresso.tv
Rację miał Jarosław Kaczyński w udzielonym dzisiaj publicznej telewizji wywiadzie, mówiąc, że nie sposób podczas najdłuższego nawet wystąpienia poruszyć całokształtu spraw polskich.
Dla relacji polsko-ukraińskich ważne po dzisiejszym dniu są dwie kwestie. Po pierwsze, że w tej polifonicznej strukturze nie zabrakło miejsca, by o nich wspomnieć, po drugie, że ukraińskie media – a przynajmniej ich część (np. portal Ukrinform) fakt ten odnotowały z optymizmem.
Podkreślono, iż mimo twardo artykułowanych postulatów w polityce międzynarodowej – między innymi niedopuszczenia do skutku Europy dwóch prędkości – exposé Mateusza Morawieckiego było koncyliacyjne.
Wychwycono również ten fragment wstąpienia nowego premiera, w którym mówił on o konieczności dalszego uniezależniania się Polski od dostaw energii z Rosji.
Generalnie jednak – i jak gdyby w oczekiwaniu na konkretne działania, m.in. zapowiadaną rekonstrukcję rządu – ukraińscy komentatorzy wykazali się powściągliwością.
Kresy24.pl
2 komentarzy
katolikPolak68
13 grudnia 2017 o 11:44mówiąc prostym i zrozumiałym językiem – oj oj to będzie musiało boleć bo to już powrót do nadstawiania d… bez wazeliny
Luk
13 grudnia 2017 o 22:37D… bez wazeliny nadstawiają nasi rusofile w moskiewskim kierunku – szczególnie ci co wycierają sobie buźki katolicyzmem…