Burmistrz jednej z dzielnic Sofii wzywa do usunięcia pomnika upamiętniającego „sowieckich wyzwolicieli” z parku publicznego w bułgarskiej stolicy. Rosja oczywiście zaprotestowała.
„Nadal mam nadzieję, że burmistrz Sofii w końcu odpowie na moje wezwanie do wyzwolenia naszego miasta z symboli epoki totalitarnej” – napisał Konstantin Pawłow, burmistrz dzielnicy Łozenec, 20 maja w odpowiedzi na list ambasadora Rosji w Bułgarii z 13 maja, w którym dyplomata wyraził „głębokie oburzenie” propozycją usunięcia pomnika. Pawłow powiedział, że przesłał list ambasadora Anatolija Makarowa do bułgarskiego MSZ i oczekuje na jego reakcję.
Wspomniany pomnik, znajdujący się w parku Cherni Vrah. To rzeźba z brązu przedstawiającą dwóch żołnierzy radzieckich oraz marmurowe płaskorzeźby przedstawiające również żołnierzy radzieckich, napis na cokole brzmi „Chwała wyzwolicielom radzieckim”.
Pawłow powiedział, że pomnik należy przenieść do muzeum a w przypadku znalezienia pod nim szczątków żołnierzy radzieckich, powinni oni zostać „pochowani zgodnie z prawem humanitarnym” na jednym z cmentarzy w Sofii. W swoim liście ambasador Makarow powiedział, że wydobycie szczątków „można interpretować jako próbę rehabilitacji nazizmu”.
Podczas II wojny światowej Bułgaria była sojusznikiem nazistowskich Niemiec do 4 września 1944 roku. Cztery dni przed wkroczeniem wojsk radzieckich zamach stanu wprowadził Bułgarię na orbitę sowiecką, a kraj ten pozostawał jednym z najbardziej posłusznych satelitów Moskwy pod twardymi rządami komunistycznymi przez 45 lat.
Warto wspomnieć, że aktualnie trwa spor dyplomatyczny między Rosją a Czechami w związku z usunięciem w pomnika marszałka Koniewa z Pragi. Rosja wściekła się na ten ruch, a napięcia wzrosły jeszcze bardziej, gdy czeskie media podały, że Moskwa planuje w odwecie otruć trzech praskich polityków. Burmistrz Pragi i dwóch burmistrzów dzielnic wraz z członkami rodzin są pod ochroną policji. O sprawie informowaliśmy.
Rferl.org Oprac Mk
foto Wikipedia
1 komentarz
sfwfw
23 maja 2020 o 08:45Głupi ruscy nie rozumieją, że te pomniki przypominają nam tylko, kogo mamy nienawidzić za okupację. Jacy oni są zaślepieni i uparci! W głowie się nie mieści, że po tylu latach oni ciągle sądzą, że ktoś w te ich brednie jeszcze wierzy! K-py!