Po ogłoszeniu przez Komitet Noblowski laureata Pokojowej Nagrody Nobla, europoseł Marek Migalski zwrócił się z pisemnym zapytaniem do Rady o możliwość przeznaczenia pieniędzy na rozwój białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego.
Eurodeputowany zwrócił uwagę na fakt, że w skali budżetu Unii Europejskiej 1 milion dolarów, jakie Unia Europejska otrzyma, to środki nieznaczące, natomiast gdyby przeznaczyć je na wspieranie białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego z pewnością miałyby wymierne znaczenie i na pewno przyczyniłyby się do zniknięcia z mapy Europy ostatniej dyktatury.
-To wstyd, że u granic Unii Europejskiej nadal rządzi dyktator- napisał Migalski.
Europoseł przypomniał, że jednym z kandydatów do tej prestiżowej nagrody był Aleś Bialacki, który odsiaduje obecnie wyrok 4,5 lat pozbawienia wolności.
Decyzja Komitetu Noblowskiego została przyjęta nie jednoznacznie. Wielu działaczy społecznych i polityków, w tym głowy państw poddały ją krytyce, przypominając, że Europa przeżywa teraz trudne czasy. Prezydent Czech Vaclav Klaus określił to ” tragicznym błędem”. Jak powiedział, – w pierwszej chwili myślał, że to kaczka dziennikarska, jakiś żart .
– Nawet w snach nie wyobrażałem sobie, że ktoś może o tym pomyśleć poważnie – powiedział prezydent Czech. Według Klausa, Pokojowa Nagroda Nobla ma sens, gdy otrzymuje ją „konkretna osoba za pewien unikalny wkład. Nagradzać nią instytucję, tym bardziej biurokratyczną ? To pusta nagroda” – powiedział.
Szefowa Moskiewskiego Komitetu Helsińskiego, Ludmiła Aleksiejewa, która wraz z Bialackim znalazła się wśród nominowanych do Pokojowej Nagrody Nobla w tym roku, powiedziała, że UE to „ogromna biurokratyczna organizacja, a wręczenie jej nagrody nie będzie miało żadnego wpływu na prowadzoną przez nią przyszłą politykę. Według rosyjskiej obrończyni praw człowieka, przyznanie światowej nagrody UE, lub tak jak to miało w ubiegłym roku, prezydentowi USA Barackowi Obamie, dewaluuje główną ideę nagrody.
Były prezydent Polski i laureat tej nagrody z 1983 Lech Wałęsa powiedział, że jest zaskoczony i rozczarowany decyzją Komitetu Noblowskiego. Uważa on, że w takim razie można było przyznać tę nagrodę planecie Ziemii.
Kresy24.pl/migalski.eu
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!