Znów niespokojnie na granicy ormiańsko-azerbejdżańskiej. Ze strony Armeńskiego Ministerstwa Obrony płynął informacje, że pomimo ustanowionego w dniu 16 listopada zawieszenia broni za pośrednictwem strony rosyjskiej. Azerbejdżańscy żołnierze wieczorem 17 listopada otworzyli ogień na granicy ormiańsko-azerbejdżańskiej.
Z informacji wynika, że do strzałów doszło na granicy ormiańsko-azerbejdżańskiej w prowincji Tawusz. Jednocześnie strona azerbejdżańska oskarża Baku o „ciągłe prowokacje”.
„Wieczorem 17 listopada Siły Zbrojne Armenii ostrzelały pozycje znajdujące się w regionie Tovuzkim z broni różnego kalibru” – poinformowało Ministerstwo Obrony Azerbejdżanu.
Według stanu na dzień 18 listopada 10:00, zdaniem strony ormiańskiej, sytuacja na granicy jest stosunkowo stabilna.
Przypomnijmy, że 16 litopada między Armenią i Azerbejdżanem doszło do poważnego starcia zbrojnego, w wyniku którego, jak informuje strona ormiańska zginęło 15 żołnierzy Sił Zbrojnych Armenii oraz 12 ormiańskich żołnierzy zostało wziętych do niewoli.
Oprac. DJK, ekhokavkaza.com
Fot. mil.am
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!