Według wstępnych wyników wyborów parlamentarnych w Armenii (po podliczeniu głosów z 10 proc. lokali wyborczych) zdecydowanie zwyciężyła koalicja premiera Nikola Pasziniana – Mój Krok zdobywając ponad 60 proc. głosów.
Do parlamentu prawdopodobnie nie wejdzie rządząca w kraju praktycznie od czasu odzyskania niepodległości przez Armenię Partia Republikańska. Paszinian został wyniesiony na tymczasowego premiera kraju podczas majowych protestów, jego zwycięstwo w przedterminowych wyborach przypieczętowuje wielką zmianę w Armenii.
Opozycją będzie teraz najprawdopodobniej ugrupowanie Postępowa Armenia, na czele której stoi oligarcha Gagik Cukarian. Na to ugrupowanie, według pierwszych wyliczeń, zagłosowało 10,1 proc. wyborców. Niewiele ponad 6 proc. uzyskała, według szczątkowych wyników, partia Jasna Armenia (która powstała dopiero kilka lat temu), poza tym najprawdopodobniej żadne inne ugrupowanie nie przekroczyła progu wyborczego wynoszącego 6 proc.
Frekwencja wyniosła, według jeszcze nieoficjalnych szacunków, 48,6 proc., o 12 proc. mniej niż w poprzednich wyborach w 2017 roku.
Oprac. MaH, rferl.org
fot. CC BY-SA 4.0
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!