Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski określił rodzaje uzbrojenia i sprzętu wojskowego, które Niemcy mogą dostarczyć dla wsparcia Ukrainy. Według niego chodzi o rakiety i łodzie patrolowe, karabiny szturmowe, sprzęt radiowy i in. Powiedział to w wywiadzie dla gazety „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
Zauważył, że kanclerz Niemiec Angela Merkel wiele zrobiła dla Ukrainy.
„To prawda. I jestem jej bardzo wdzięczny jako Ukrainiec. Chcemy więcej i więcej od niej oczekiwałem, zwłaszcza w ramach formuły normandzkiej. Jesteśmy wdzięczni za to, co mamy, ale wiem, że Niemcy mogą więcej” – powiedział.
Wyraził również wdzięczność współprzewodniczącemu niemieckiej Partii Zielonych Robertowi Gabkowi, który po wizycie na Ukrainie opowiedział się za dostawą „broni obronnej” dla Ukrainy.
„Tak. Nie prosiłem go o to. To była jego decyzja. Ale jestem mu za to wdzięczny” – powiedział.
Zełenski zauważył, że na Ukrainie nie ma floty, wybrzeża naszego kraju są niezabezpieczone.
„Niemcy nie dostarczyły nam żadnej broni, żadnej pomocy wojskowej od początku wojny. Ale mogą nam pomóc – w Niemczech są potężne okręty, kutry rakietowe, kutry patrolowe” – podkreślił.
Zełenski kontynuował także listę uzbrojenia i sprzętu wojskowego, które potencjalnie mogłyby dostarczyć Niemcy.
„Są karabiny szturmowe, sprzęt radiotechniczny, sprzęt wojskowy – wiele rzeczy. Niemcy są w tym kierunku potężne. Niemcy są także jednym z wiodących krajów w branży motoryzacyjnej” – dodał.
Zaznaczył, że Niemcy mają broń geopolityczną i to jest właśnie kwestia Unii Europejskiej.
„Jeśli wrócimy do tematu NATO – to Niemcy są jednym z krajów, który ma decydujący głos w tym kierunku. A trzecie pytanie to Nord Stream 2, w którym ostatnie słowo mają również Niemcy. Ponieważ czasami można zrobić coś znacznie więcej, a to jest w rękach Niemiec” – podsumował.
Opr. TB, https://www.president.gov.ua/
fot. https://www.president.gov.ua/
5 komentarzy
szklana kula
3 czerwca 2021 o 08:28Oj, Zalenski, „Niemcy, mogą pomóc”, ale nie pomogą, bo myślą tylko i wyłącznie o sobie. Taki naród, taka kultura. Własna d*a. uber alles, czy jakoś tak.
Gdyby Niemcy chcieli pomóc Ukrainie to by to zrobili w 1942 r. – mogli zrekrutować nawet 1 milion-ową armię na Ukrainie i iść z Ukraińcami na Władywostok. – Ale Niemcy NIE CHCIELI. Tak samo jak NIE CHCIELI sojuszu z Polską. – Bo Niemcom marzy się germańska Europa od Atlantyku do Uralu i nie będą się bratać z żadnym słowiańskim ***. Gdyby nie bitwa pod Grunwaldem 1410, to Europa była by germańska już w XV w. – Tym razem też się nie uda, ale będą próbować.
Verstehen, Zalenski?
Golgotan
4 czerwca 2021 o 15:10100% racji.
Bogusław Łysy
10 czerwca 2021 o 06:55To prawda.
Leny
3 czerwca 2021 o 09:43niesłychany ten serwilizm wobec szkopów
tagore
5 czerwca 2021 o 12:15Od czasu traktatu Brzeskiego powołującego do życia Państwo Ukraińskie politycy ukraińscy
zapatrzeni są na Berlin i nie ma znaczenia czy Niemcy wycierają nimi buty czy podają kawę.
Najmniej sympatyczna dla Polski jest kwestia taka ,że powstanie Ukrainy w oczach Berlina miało zablokować powstanie Państwa Polskiego i stąd wynika w rzeczywistości skrycie wroga wobec Polski polityka Ukrainy traktującej nas jak konkurenta regionalnego ,którego przy wsparciu Berlina nagną do swoich potrzeb.