Wystąpienie sygnowali Rainger Dulger, przewodniczący konfederacji związków niemeickich pracodawców (BDA) i Reinerg Hoffmann, przewodniczący konfederacji niemieckich związków zawodowych (DGB).
Piszą, ze szybkie wprowadzenie embargo na gaz spowodowałoby zamknięcie produkucji, dalszą deindustrializację i w dłuższej perspektywie utratę miejsc pracy w Niemczech.
Ich zdaniem w obecnej debacie o embargu na rosyjskie źródla energii za mało mówi się o szkodach ekonomicznych spowodowanych ich wprowadzeniem. Przekonują, że szkody dla niemieckiej gospodarki bedą większe niż mogłyby być dla rosyjskiej. Twierdzą również, że Ukrainie powinno sie pomagać w ten sposób, żeby Niemcy były stabilną gospodarka i rynkiem pracy.
Unia Europejska proponuje, aby zmniejszono konsumpcję rosyskiego gazu o dwie trzecie do końca roku, zastępujac rosyjski gaz tym przesyłanym gazociągami z Norwegii i Azerbejdżanu, a także importem większej ilosci gazu skroplonego, rozwojem alternatywnych źródeł energii, inwestycjami.
Na razie jednak kraje UE w 40 procentach zależne są od rosyjskiego gazu, i w 25 proc. od rosyjskiej ropy naftowej.
Tymczasem, jak pisaliśmy, USA zwołały spotkanie w celu omówienia nowego etapu ofensywy wojsk rosyjskich na wschodnie tereny Ukrainy W wydarzeniu wezmą udział głowy sześciu państw, w tym prezydent Polski Andrzej Duda.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił rozpoczęcie ofensywy wojsk rosyjskich na wschodzie kraju, którego część znajduje się pod czasową okupacją prorosyjskich bojowników. Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, zauważył, że obrońcy trzymają się, najeźdźcom udało się przebić tylko w dwóch miejscach. Dodał, że mieszkańcy obwodów donieckiego i ługańskiego powinni natychmiast się ewakuować.
Oprac. MaH, rferl.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!