„Amerykanie nie osiągnęli wprawdzie swojego głównego celu i nie zapobiegli budowie gazociągu, ale administracji amerykańskiej, prawdopodobnie poprzez interwencję dyplomatyczną w Danii, udało się opóźnić projekt na tyle, aby dać Ukrainie istotną przewagę w negocjacjach z Rosją w sprawie kontynuacji przepływu gazu” – skomentowała niemiecka gazeta „Die Welt” obecny stan budowy drugiej nitki gazociągu pod dni Bałtyku łączącego Rosję i Niemcy.
Gazeta przypomina, że Dania jako ostatnie państwo porzuciła swój sprzeciw wobec budowy gazociągu Nord Stream 2 między Rosją a Niemcami – Kopenhaga w tym tygodniu udzieliła Gazpromowi pozwolenia na ułożenie rurociągu na duńskim szelfie kontynentalnym. „Przeciwko budowie protestowało kilka państw UE, m.in. Polska. Przeciwny był także Parlament Europejski, argumentując, że Nord Stream 2 zwiększa zależność Unii Europejskiej od dostaw rosyjskiego gazu” – przypomina „Die Welt”.
Gazeta pisze, że umowa na transport rosyjskiego surowca przez terytorium Ukrainy wygasa 31 grudnia 2019 i bez kolejnej umowy Gazprom nie będzie w stanie wywiązać się ze swoich zobowiązań w zakresie dostaw do klientów z Europy Zachodniej. Dlatego tyle starań Gazpromu, by do końca roku mieć w postaci Nord Stream 2 alternatywną trasę tranzytu. „Teraz jednak Gazprom poniósł porażkę” – uważa dziennikarz „Die Welt”, Daniel Wetzel.
Ja wylicza, na wodach Danii trzeba jeszcze ułożyć 147 km rurociągu na podwójnym odcinku, czyli w sumie prawie 300 kilometrów, więc potrzeba jeszcze około stu dni na ukończenie gazociągu. Do tego jeszcze trzeba przeprowadzić testy. Tak więc, jak pisze niemiecki dziennikarz, Rosjanie nie mają alternatywy aż do końca umowy tranzytowej z Ukrainą, która może uzyskać lepsze warunki w negocjacjach z Rosją dotyczące okresu tranzytu i ceny gazu. „Dzięki temu zostanie osiągnięty drugorzędny cel rządu USA, jakim jest stabilizacja Ukrainy” – pisze „Die Welt”. Więcej na ten temat tutaj.
Oprac. MaH, dw.com
fot. Pixabay License
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!