Kanclerz Niemiec Olaf Scholz poinformował, że Niemcy w ramach pomocy wojskowej dla Ukrainy przekażą jej systemy obrony przeciwlotniczej IRIS-T oraz systemy rakietowe MLRS. Poinformowały o tym gazeta „Deutsche Welle” oraz agencja DPA.
Według niego za pomocą pocisków powietrze-powietrze można odpierać ataki samolotów bojowych, śmigłowców, pocisków samosterujących, artylerii rakietowej, dronów i tak dalej.
Ponadto Kijów otrzyma z Berlina radar śledzący, zdolny do wykrywania wrogich haubic, moździerzy i artylerii rakietowej.
Niemcy zamierzają też dostarczyć Ukrainie cztery systemy rakiet wielokrotnego startu (MLRS) z zasobów Bundeswehry. Poinformowała o tym agencja DPA, powołując się na źródła rządowe.
Dostawa zaplanowana jest na koniec czerwca. Uzgodniono, że amerykańscy przedstawiciele przeszkolą ukraińskich żołnierzy do obsługi tego uzbrojenia. Źródła rządowe nie podały konkretnego modelu MLRS, ale jest prawdopodobne, że będą to zmodernizowane amerykańskie systemy MARS II.
„Do tej pory dostarczyliśmy ponad 15 milionów sztuk amunicji, 100 000 granatów ręcznych, ponad 5 000 min przeciwczołgowych” – powiedział kanclerz przemawiając w Bundestagu.
Opr. TB, https://www.dw.com/, https://www.dpa.com/
3 komentarzy
validator
1 czerwca 2022 o 22:42Mydlenie oczu. Za miesiąc okaże się, że trzeba przeszkolić ukraińskich żołnierzy, za dwa, że nie ma amunicji, a za trzy będzie już po zawodach. Na kogo jak na kogo, ale na Niemców Rosjanie zawsze mogą liczyć.
Kocur
2 czerwca 2022 o 10:35j.w., co prawda, to prawda. Są tacy w UE, co dużo mówią, a mało robią. Są i tacy co robią za dużo, aby popierać russię.
TowarzyszMao
30 kwietnia 2024 o 20:44A ja tam Niemcowi wierzę. Przekażą uzbrojenie dla Kijowa za dwie niedziele.Palmowe.