Na granicy Litwy z Białorusią doszło do groźnego incydentu na przejściu Soleczniki – Bieniakonie.
Konflikt wybuchł z powodu długiej 43-godzinnej kolejki po stronie litewskiej. Kierowca BMW nie chciał tyle czekać. Ruszył prosto na przejście, o mało nie rozjeżdżając próbujących zatrzymać go członków pilnującej porządku straży obywatelskiej. Jednego z nich przewrócił na asfalt, a następnie zbiegł.
Po zapadnięciu zmroku… ponownie wrócił do kolejki i ustawił się na końcu. Został jednak rozpoznany i zatrzymany przez Policję.
MAB
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!