Stojący na czele Białoruskiego Kongresu Narodowego Mikoła Statkiewicz został zatrzymany w piątek 22 września w Mińsku. Polityk przebywał na wolności zaledwie trzy tygodnie. Dziś z więzienie opuścił po odbyciu wyroku kolega Statkiewicza, 71- letni poeta Uładzimir Nieklajeu.
Jak informuje portal svaboda.org, Statkiewicz został aresztowany po wyjściu z siedziby niezależnego związku zawodowego REP, przewodniczył radzie BKN.
Na opozycyjnego polityka czekał przed wejściem milicyjny radiowóz.
„Dopiero co, przy wyjściu z biura związku zawodowego REP milicja zatrzymała Mikołę Statkiewicza. Od godziny 12, gdy trwało posiedzenie rady BKN, wokół budynku dyżurowała milicja, drogę zablokowali funkcjonariusze milicji drogowej, a wyjazd z podwórka – karetka pogotowia”- napisał na Facebooku przedstawiciel BNK ze Swietłogorska Jurij Laszenko. .
„Kilka samochodów stało pod naszym domem, nawet nie wyłączali silników. Dziś wlekli się za nami, gdy jechaliśmy taksówką. A gdy tylko wyszliśmy z biura, nie zdążyliśmy zrobić dwóch kroków jak furgonetka podjechała i schwycili Mikołaja”, – powiedziała radiu Svaboda żona Statkiewicza Marina Adamowicz.
Mikoła Stakiewicz był na wolności 3 tygodnie. 31 sierpnia wyszedł po 5 dniach aresztu, który odbył za zorganizowanie akcji 30 marca.
Dziś podczas sesji Rady Białoruskiego Kongresu Narodowego podjęto decyzję o zorganizowaniu 21 października w Mińsku „Marszu rozgniewanych Białorusinów 2.0”.
Kresy24.pl/AB
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!