Żona premiera Rosji Dmitrija Miedwiediewa lata odrzutowcem na koszt państwa – twierdzi lider rosyjskiej opozycji i założyciel Fundacji Walki z Korupcją Aleksiej Nawalny.
Według Nawalnego Swietłana Miedwiediewa może być tajną posiadaczką niewielkiego samolotu biznesowego Bombardier, którego używa do podróży po Rosji i Europie.
Udokumentował 11 podróży Miedwiediewej tą maszyną między rokiem 2015 a 2019. Co do 12 przypadku powołał się na stronę greckich lotniczych „spoterów”, którzy opisali ją jako podróż żony i dziecka Miedwiediewa.
Nawalny podkreślił, że żona premiera nie jest upoważniona do prywatnego odrzutowca. Jeżeli go posiada i z niego korzysta, to tylko dzięki kradzieżom z budżetu państwa albo łapówkom oligarchów.
Samolot ten miał być pierwotnie zarejestrowany na firmę z raju podatkowego, należącą do państwowego banku VTB. Potem właścicielem została inna, już nieznana firma z raju podatkowego. Było to dzień po tym, jak firma ta została właścicielem innego Bombardiera, z którego prawdopodobnie korzysta prezes VTB Andriej Kostin.
– Albo VTB płacił za loty premiera, co jest korupcją. Albo jacyś oligarchowie za to płacą, co też jest korupcją – powiedział Nawalny. – Albo, wreszcie, mogło być tak, że to Miedwiediew płacił skradzionymi pieniędzmi z tajnego zagranicznego konta.
Nawalny wezwał, by podczas zbliżającego dorocznego spotkania Miedwiediewa z dziennikarzami 20 stacji telewizyjnych, któryś z dziennikarzy wykazała się uczciwością i spytał o tę sprawę premiera Rosji.
Oprac. MaH, themoscowtimes.com
fot. twitter.com/navalny
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!