Nasza działalność w niczym się nie zmieni, będziemy kontynuować pracę. Akt terroru, jaki miał miejsce, nie powstrzyma nas przed działaniem – powiedział Aleksiej Nawalny po opuszczeniu aresztu, proszony przez dziennikarzy o komentarz w sprawie zabójstwa Borysa Niemcowa.
Aleksiej Nawalny opuścił dzisiaj moskiewski areszt, w którym był przetrzymywany przez 15 dni pod zarzutem złamania przepisów o zgromadzeniach. Sąd nie wyraził zgody na przerwę w karze, aby mógł wziąć udział w pogrzebie zastrzelonego tydzień wcześniej Borysa Niemcowa.
Jadę do domu, umyję się, pojadę na grób Borysa. Potem zabieram się do pracy. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego – skomentował pytany o najbliższe plany.
Kresy24.pl