Podczas audiencji generalnej w Watykanie papież Franciszek potępił, jak się wyraził, „masakrę w Buczy”.
Trzymał flagę ukraińską z wyzwolonego niedawno miasta, które około miesiąca było pod okupacją rosyjską, gdzie Rosjanie dopuszczali się zbrodni na cywilach. Papież ucałował też tę flagę.
Pope Francis condemned #Russia for killing #Ukrainian civilians in the city of #Bucha where a mass grave and other signs of executions were found. He held up a #Ukrainian flag that was sent to him from the town.https://t.co/ibN9IiuQSC
— TVP World (@TVPWorld_com) April 6, 2022
– Ostatnie wiadomości z Ukrainy, zmiast przynieść ulgę i nadzieję, przyniosły nowe okrucieństwa jak masakra w Buczy – powiedział papież Franciszek.
– Jeszcze straszniejsze okrucieństwa, popełnione także na bezbronnych cywilach, kobietach i dzieciach. To są ofiary, których niewinnie przelana krew woła do Nieba i błaga o miłosierdzie – dodał.
Na scenę zaprosił też dzieci ukraińskie – uchodźców.
– Te dzieci musiały opuścić swoje domy, by przyjechać do bezpiecznego kraju. To jest owoc wojny. Nie zapominajmy ich i nie zapominajmy ukraińskiego narodu – dodał papież. Wręczył też każdemu dziecko czekoladowe jajko wielkanocne.
Jak pisaliśmy, po wyzwoleniu Buczy i okolicach w obwodzie kijowskim znaleziono kilkaset ciał cywilów, w różnym wieku, także kobiet, także dzieci. Rosysjcy okupanci zabijali ich i porzucali na ulicach, w domach, piwnicach, masowych grobach, samochodach, w kanalizacji. Niektore ciała nosiły oznaki tortur albo gwałtu. Naliczono kilkaset ciał. Nie jest wykluczone, że ślady masowych zbrodni zostaną wykrytye także w innych miejscach wyzwolonych przez Ukraińców oraz wiele wskazuje na to, że na terytoriach jeszcze zajmowanych przez Rosję dochodzi do masowych zbrodni. Wiadomo, że wywiezion już blisko pół miliona ludzi, do obozów koncenracyjnych i w głąb Rosji, niektórzych wywiezionych zabito. Pojawiają się też jeszcze nieoficjalne doniesienia, że w Donbasie rosyjscy zbrodniarze mają ze sobą mobilne krematoria do palenia zwłok pomordowanych, by zatrzeć ślady.
Oprac. MaH, rferl.org, twitter,com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!