Władimir Putin pojechał na obóz młodzieży „Seliger-2012”, żeby „omówić aktualne tematy”. Młodzi pytali o prawa człowieka i demokrację w Rosji. A rosyjski przywódca odpowiadał. Okazuje się, że „głęboko” i „bardzo” szanuje opozycję.
Uczestników forum „Seliger” nurtowało, dlaczego rosyjskie organizacje społeczne muszą rejestrować się jako „zagraniczni agenci”. Wyjaśniając im meandry rosyjskich realiów, Władimir Putin posłużył się przywołaniem najlepszych wzorców demokracji. Argumentował, że „podobne akty ustawodawcze” obowiązują m.in. w Stanach Zjednoczonych.
Młodzi chcieli też poznać stosunek Władimira Putina do opozycji. I tu wyszło szydło z worka: okazało się, że traktuje on wszystkich opozycjonistów „z głębokim szacunkiem”. Nawet tych, którzy krytykują władze i noszą białe wstążki!!!
Mówiąc o protestujących przeciwko niemu Rosjanach i wiecach opozycji, zauważył: „Wiecie zapewne lepiej ode mnie, że byli to ludzie najróżniejsi, o najróżniejszych poglądach i przekonaniach. Było tam mnóstwo osób o nastawieniu patriotycznym. Świetnie ich rozumiem i traktuję z głębokim szacunkiem, z wielkim szacunkiem. Proszę nie mieć co do tego żadnych wątpliwości”.
Uspokoił tym zapewne młodzież i upewnił ją w przekonaniu, że nikt tak jak on nie zadba o rozwój rosyjskiej demokracji. Szczególnie, że wyjaśnił dogłębnie również problem niezwykłej dla warunków demokratycznych rotacji w strukturach rosyjskiej władzy.
Otóż zmiana władzy w Rosji powinna mieć, według Władimira Putina, „charakter stopniowy”, aby „uniknąć powtórzenia się scenariusza z 1917 roku” i, „zachowując wszystko, co najlepsze, nie zniszczyć tego doszczętnie”, bo „naprzód trzeba kroczyć stopniowo, spokojnie, przy należytej rotacji”. „Będziemy tak właśnie postępować – zrekapitulował.
Władimir Putin wyznał ponadto młodzieży, że zastanowi się nad wprowadzenia stanowiska pełnomocnika do spraw społeczeństwa obywatelskiego i organizacji pozarządowych, ponieważ „potrzebne są różne formy dialogu władzy ze społeczeństwem”. „Jeśli potrafimy uruchomić taki dodatkowy mechanizm – to trzeba się nad tym zastanowi” – odpowiedział na propozycję zgłoszoną przez jednego z uczestników forum.
Młodzieżowe forum szkoleniowe odbywa się od 2005 roku nad jeziorem Seliger w obwodzie Twerskim. Opiekunami przedsięwzięcia są proputnowska młodzieżówka „Nasi” i Federalna Agencja do spraw młodzieży. Pierwsze forum zgromadziło kilka tys. uczestników, w tym roku obóz „Seliger” rozrósł się do 16 tys. młodych ludzi, którzy przyjechali z 93 krajów świata.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!