Rzeczniczka Straży Granicznej ppor. Anna Michalska poinformowała, że minionej doby doszło do największej do tej pory próby siłowego sforsowania granicy polsko-białoruskiej. Chodzi o grupę prawie 200 osób. Zatrzymanych do tej pory zostało 140 osób, działania wciąż trwają – przekazała.
O sytuację na granicy ppor. Michalska pytana była we wtorek na antenie Radia Plus.
Podporucznik Michalska podkreśla, że prawdziwym przeciwnikiem polskich służb nie są imigranci, ale białoruscy mundurowi.
— Oni nas obserwują, wiedzą gdzie nasze patrole w danym momencie mogą być słabsze i tam kierują migrantów – tłumaczyła ppor. Michalska.
Presja migracyjna wciąż utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. Minionej doby mieliśmy ponad 600 prób nielegalnego przekroczenia tej granicy, więc to jest bardzo duża liczba
— odparła rzeczniczka SG.
Jak poinformowała, doszło również do kolejnego siłowego forsowania granicy na odcinku ochranianym przez placówkę Straży Granicznej w Czeremsze.
Grupa prawie 200 osób przedarła się przez odcinek granicy, w tej chwili jeszcze trwają działania — wskazała.
Na uwagę, że to najliczniejsza grupa migrantów, która do tej pory próbowała sforsować granicę, rzeczniczka SG potwierdziła. Dodała, że zatrzymanych do tej pory zostało 140 osób.
Rzeczniczka SG poinformowała również o tragicznym zdarzeniu, w wyniku którego do szpitala trafiły dwie osoby będące prawdopodobnie obywatelami Iraku.
Osoby utknęły na bagnach, straciły przytomność. Wezwaliśmy zespoły ratownictwa medycznego — przekazała.
oprac. ba za Radio Plus
2 komentarzy
ktos
20 października 2021 o 08:33A dlaczego inne kraje UE nie wysla swoich pogranicznikow aby nam pomoc? Dlaczego rzad o to nie poprosi?
Fryc
23 października 2021 o 20:46Kretyn czy co?