Policja zatrzymała w Połtawie kilkanaście osób, w tym 10 zostały postawione zarzuty chuligaństwa. Korpus Narodowy (Nackorpus) domaga się rozliczenia prezydenta Petra Poroszenki i jego ludzi za aferę w ukraińskim przemyśle obronnym.
Jak pisaliśmy, w zeszłym tygodniu w Czerkasach doszło do ataku nacjonalistów na wiec ubiegającego się o reelekcję Poroszenki.
Nacjonaliści zaatakowali Poroszenkę. 22 policjantów rannych w zamieszkach (WIDEO)
Tym razem do incydentu doszło w Połtawie. Na tamtejszym Placu Teatralnym przed wiecem grupa zamaskowanych młodych ludzi zaczęła rzucać butelkami w scenę, na której miał pojawić się prezydent. Doszło do intwerwencji policji i starć, choć mniej gwałtownych niż w zeszłym tygodniu. Nacjonaliści rzucali w policjantów pluszowymi świnkami.
Полтава: Нацкорпус кидав у поліцію свинок, є затримані й постраждаліhttps://t.co/0NZu5ZL04m pic.twitter.com/FpgiFMA1Zo
— Українська правда ✌️ (@ukrpravda_news) March 16, 2019
Tymczasem sąd w Kijowie zdecydował o aresztowaniu na 60 dni podejrzanego o zabójstwo i rabunek pracownika administracji prezydenta. To obywatel Armenii. Nie wiadomo, czy sprawa ma związek z aferą i kampanią wyborczą, wiele jednak wskazuje na to, że był to napad na tle rabunkowym.
Brutalne morderstwo w Kijowie. Ofiara to były urzędnik administracji prezydenta
Demonstracja nacjonalistów odbyła się też przed administracją prezydenta w Kijowie. Wzięło w niej udział ok. 3 tys. osób. Tam również w kierunku budynków prezydenckich rzucano zabawkowymi świnkami.
Oprac. MaH, 112.ua, pravda.com.ua, rferl.org
fot. mastgeneralstore.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!