Bestialstwo Rosjan nie zna granic. Ukraińskie władze odkryły w wyzwolonym Chersoniu pomieszczenie, w którym okupanci urządzili katownię dzieci. Dwa inne podobne pomieszczenia odkryto w wyzwolonej Bałakliji w obwodzie charkowski. Informację przekazał komisarz do spraw praw człowieka Rady Najwyższej Ukrainy Dmytro Lubinec.
Według zeznań świadków, którzy przeżyli okupację, katownią w Chersoniu, tak jak innymi katowniami na okupowanych terytoriach „zarządzała” rosyjska bezpieka.
#RussianWarCrimes: Russians put children in torture rooms in the de-occupied areas, according to Dmytro Lubinets, the human rights commissioner.
1/3 pic.twitter.com/fJ28sFPa2H
— News from Ukraine (@uasupport999) December 14, 2022
The Russian fascist invaders tortured children in Kherson region, Ukraine.
Ombudsman Dmitry Lubinets reported discovery of a torture chamber used by the rashists for hostages who were minors. pic.twitter.com/tO8JpOWpWk
— Michael MacKay (@mhmck) December 14, 2022
Jak przekazał Lubiniec, jeden 14-letni chłopiec został porwany i był torturowany za to, że zrobił zdjęcie zniszczonego rosyjskiego sprzętu wojskowego. Jego genenna trwała 90 dni.
Dzieciom dawano niewiele wody i prawie w ogole nie dawano jedzenia. Torturowano ich też psychicznie mówiąc, że rodzice ich opuścili, podczas gdy w rzeczywistości zostali zabici, uwięzieni, poddani torturom lub wywiezieni przez okupantów. Rosjanie mówili dzieciom, że nigdy nie wrócą do domu. Są też ślady i świadectwa wskazujące, że dzieci były mordowane i gwałcone przez Rosjan. Dzieci zmuszane były też do niewolniczej pracy.
Dzieci nie były karmione, co drugi dzień dawały im pić i mówiono im, że rodzice je porzucili. Co tam @amnestyPL ? Będzie reakcja?
Żr. Rzecznik Praw Obywatelskich Rady Najwyższej 🇺🇦Dmytro Lubinets
— Podróż bez Paszportu | Mateusz Grzeszczuk (@PBPaszportu) December 14, 2022
Dzieci nie były karmione, co drugi dzień dawały im pić i mówiono im, że rodzice je porzucili. Co tam @amnestyPL ? Będzie reakcja?
Żr. Rzecznik Praw Obywatelskich Rady Najwyższej 🇺🇦Dmytro Lubinets
— Podróż bez Paszportu | Mateusz Grzeszczuk (@PBPaszportu) December 14, 2022
Na wyzwalanych terenach odkryto dziesiątki izb tortur, w których ofiarami były dzieci, ale nie było dotąd takiego przeznaczonego specjalnie dla dzieci.
Ukraińskie dzieci są jednym z celów rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Padają ofiarami terrorystycznych ostrzałów, są wywożone w głąb Rosji i siłą rusyfikowane, torturowane, gwałcone (nawet niemowlęta). Celami ostrzałów są też żłobki, przedszkola, szkoły, pace zabaw. Dokładna liczba dziecięcych ofiar Rosji jest obecnie niemożliwa do oszacowania, bo nie wiadomo dokładnie, co dzieje się na okupowanych jeszcze przez Rosję terytoriach. Rosja porywa też i wywozi dzieci, odbierając ich rodzicom. Ostatnio doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowczy ujawnił, że dzięki pracy ukraińskich negocjatorów na Ukrainę lub do bezpiecznych krajów powróciła większość z porwanych dzieci, ale wciąż liczba tych, których przetrzymuje Rosja liczy się prawdopodobnie w setkach tysięcy.
Oprac. MaH, kyivindependent.com, twitter.com, youtube.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!