Z powodu kwarantanny i kryzysu wzrasta na Ukrainie bezrobocie. Maleją również średnie wynagrodzenie i liczba ofert pracy na rynku pracy. Obiecany program rządu, który przewiduje zapewnienie 500 000 miejsc pracy, eksperci nazywają nieskutecznym. Te kwestie przeanalizowała telewizja „24 kanał”.
Według stanu na 1 czerwca oficjalnie zarejestrowano na Ukrainie ponad 510 tysięcy bezrobotnych (według danych rzędowych). Ponadto od początku kwarantanny liczba oficjalnie bezrobotnych na Ukrainie podwoiła się. Są to jednak tylko ci, którzy oficjalnie zarejestrowali się. Rzeczywiste bezrobocie zatem jest znacznie wyższe.
„Według szacunków Izby Przemysłowo-Handlowej liczba bezrobotnych w maju wyniosła 2,5-2,8 miliona Ukraińców” – czytamy w analizie.
Przypomnijmy, premier Szmygal ogłosił w maju program stworzenia pół miliona miejsc pracy z pensją w wysokości 6-8 tys. hrywien. Jednak jak dotąd nie została rozpoczęta realizacja tego planu. „Tak więc, zaproponowane przez rząd wynagrodzenie w wysokości 6-8 tysięcy jest nieco wyższe niż płaca minimalna i znacznie niższe niż przeciętne wynagrodzenie. Według prognoz UNICEF ponad 6 milionów Ukraińców spadnie poniżej granicy ubóstwa z powodu pandemii i kryzysu” – podkreślono w analizie.
„Inicjatywę władz dotyczącą zapewnienia Ukraińcom miejsc pracy o niskich wynagrodzeniach – 6 tysięcy hrywien – można postrzegać jako próbę zrobienia czegokolwiek. Taka inicjatywa nie przyniesie pozytywnych rezultatów. Nie spowoduje też poważnych szkód. Pozytywnie wpłynie na tych, którzy nawet nie mają takiej pensji. Osoby o wyższych dochodach uznają, że to ich nie dotyczy” – powiedział socjolog Mychaiło Miszczenko w komentarzu dla „24 kanał”.
Opr. TB, https://24tv.ua/
fot. https://konkurent.in.ua/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!