Kierowcy zauważyli, że jedna z dróg w obwodzie irkuckim posypana jest piaskiem zmieszanym – znaleziono czaszkę i kości. Lokalne władze wyjaśniły, że to dlatego, że ziemię wzięto z obszaru, w którym pochowano ofiary wojny domowej w Rosji w latach 1918-19 miedzy bolszewikami a zwolennikami caratu.
Za prace odpowiedzialne było przedsiębiorstwo leśne, któremu zleciła je administracja rejonu kireńskiego. Z tego, co piszą rosyjskie media, wynika, że pracownicy nie sprawdzili, czy pobrany grunt jest czysty.
Вы просили дорогу? Получите!
В Киренске Иркутской области дорогу подсыпали песком с костями и черепами.
Самая скрепная дорога в Ад. pic.twitter.com/3ptFRA6Uf0— Krychek (@Krychek5) November 15, 2020
Ziemię wzięto z ulicy Jakuckiej w Kireńsku, gdzie jak się okazało, pochowano poległych w wojnie domowej.
Jak podaje rosyjska prasa, po tym jak sprawa dostała się do mediów, szczątki zostały pozbierane z drogi
Sprawą zajmuje się teraz policja i Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej.
Oprac. MaH, tvrain.ru
fot. twitter.com/Krychek5
3 komentarzy
tomek
17 listopada 2020 o 17:32Pod Stalingradem tez zucali zamarzniete niemieckie trechla zeby samochod mogl wyjechac….
Borys
18 listopada 2020 o 10:47Znaczy się taka sowiecka tradycja.
Damian
19 listopada 2020 o 08:22W rosji to strach wbić łopatę w ziemię. Bo można natrafić na jakiś grób ofiar: Ochrany, Czeka, NKWD, KGB, FSB.