Pochodzący z Homla 21-letni Roman Bezrukov, który walczył po stronie DNR, zginął w operacji wojskowej na wschodzie Ukrainy, poinformował portal „Mirotworec”. Szczegóły i okoliczności jego śmierci nie zostały podane.
Roman Bezrukov nosił pseudonim „Roman Niezidentyfikowany”, używał również również ksywki „Białorusin”.
Wiadomo, że Roman Bezrukov był sierotą. Urodził się w Homlu w 1998 roku.
Młody człowiek wyjechał na Donbas w 2016 roku. Na swoim profilu w sieciach społecznościowych często publikował swoje zdjęcia w mundurze i z bronią, z automatem.
Według „Mirotworca”, w sumie od 2014 roku na Donbasie zginęło co najmniej 10 Białorusinów, którzy walczyli po stronie tzw. Ługańskiej i Donieckiej Republik Ludowych (LNR i DNR).
oprac.ba
1 komentarz
peter
1 lipca 2019 o 15:13A jak tam radzi sobie Dzemianczuk jestem ciekawy co teraz porabia