Chce to wiedzieć ukraińska opozycja. Żąda powołania parlamentarnej komisji śledczej w sprawie finansowania budowy infrastruktury na Euro 2012.
– To 46 milionów Ukraińców sfinansowało te mistrzostwa i teraz mają prawo wiedzieć, jak wydano ich pieniądze – argumentują deputowani opozycji. Zarzucają ekipie Wiktora Janukowycza unieważnianie wielomiliardowych przetargów w czasie przygotowań do Euro 2012 i stosowanie procedury przetargu z jednym uczestnikiem, którego wybierała administracja państwowa.
Według opozycji, w 2010 roku Ukraina unieważniła przetargi na realizację obiektów Euro 2012 na kwotę 4 mld USD, a kontrakty na budowę stadionów, dróg i innych elementów infrastruktury otrzymało kilka firm zarejestrowanych w rajach podatkowych.
Opozycja twierdzi, że są to firmy związane z urzędnikami państwowymi. Władze zaprzeczają.
Ukraińska prasa ujawniła, że na piłkarskich mistrzostwach wzbogacił się syn Janukowycza, Ołeksandr, który ma powiązania z holdingiem hotelarskim. Wkrótce po objęciu urzędu jego ojciec wprowadził prawo, wg którego hotele wybudowane lub odrestaurowane z myślą o Euro 2012 przez 10 lat będą zwolnione z podatku dochodowego.
Są również podejrzenia, że koszty, które Ukraina poniosła z tytułu piłkarskich mistrzostw, w okresie dwóch lat rządów Janukowycza wzrosły z ok. 850 mln dolarów do blisko 10 miliardów.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!