Trudności ze wstąpieniem Ukrainy do NATO wynikają z faktu, że niektóre państwa członkowskie biorą pod uwagę opinię Rosji w tej sprawie. Powiedział o tym minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba w programie telewizyjnym w kanale „Ukraina 24”
Według niego, euroatlantycki kurs Ukrainy został ogłoszony na wszystkich poziomach, ale w praktyce dużą rolę w tej sprawie odgrywa „czynnik rosyjski”.
„Niestety, kilka państw członkowskich NATO wciąż zastanawia się nad decyzją w sprawie perspektywy członkostwa Ukrainy w Sojuszu i zadaje sobie pytanie – co na to powie Rosja?. Dlatego stale im mówimy, aby przestały postrzegać Ukrainę przez pryzmat Rosji. To nie jest to, co wielokrotnie nam obiecywaliście od 2008 roku, kiedy NATO stwierdziło, że żadna trzecia strona nie będzie miała wpływu na decyzję o stosunkach między Ukrainą a NATO” – powiedział.
Mimo wszystko, jest przekonany, że Ukraina zostanie członkiem NATO.
„Wiele krajów popiera przystąpienie Ukrainy do NATO, jestem przekonany, że tak się stanie. Wszystko w odpowiednim czasie. Teraz trzeba pracować, a nie obwiniać Ukrainę za opóźnianie członkostwa w NATO. Jest ścieżka reform, zrobiliśmy postęp w reformowaniu kraju, w szczególności w sferze wojskowej i wektorze bezpieczeństwa. Na wszystkich spotkaniach zarówno w Waszyngtonie, jak i w Brukseli nasi partnerzy z zadowoleniem to przyjmują” – zapewnił.
Opr. TB, https://news.u24.ua/
fot. https://www.facebook.com/ukr.embassy.usa/
2 komentarzy
no nie wiem
23 listopada 2021 o 07:19Dlaczego inne narody nie popierają Ukrainy w NATO? – Coś bym napisał…, ale dawno nie byłem u spowiedzi, więc dziś zajmę się swoimi grzechami
krogulec
23 listopada 2021 o 08:33A po co Bandera w NATO?