Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba poinformował, że Węgry podpisały umowę z rosyjskim monopolistą gazowym Gazpromem o wyłączeniu Ukrainy z systemu tranzytu gazu na wniosek Rosji. Powiedział o tym podczas konferencji prasowej.
„Jestem przeciwny kierowaniu się w tej sytuacji emocjami – my lub nasi węgierscy partnerzy. Nie odmawiamy Węgrom prawa do zawierania umów z Gazpromem, ale wyraźnie widzimy, że ekonomicznie Węgry mogłyby zawrzeć równie opłacalną ekonomicznie umowę, która obejmowałaby tranzyt przez Ukrainę” – powiedział.
Stwierdził, że umowa między Węgrami a Rosją nie odpowiada interesom Ukrainy.
„Rozumiemy, że wyłączenie Ukrainy z systemu tranzytowego było wymogiem Federacji Rosyjskiej – Węgry zaakceptowały ten wymóg. Nie odpowiada to naszym interesom. Chronimy nasze interesy” – dodał.
Kułeba uważa, że teraz trzeba szukać wyjścia z sytuacji w taki sposób, aby jednocześnie zaspokoić interesy zarówno Ukrainy, jak i Węgier.
„Apeluję do węgierskich partnerów, aby teraz nie wzbudzali emocji. Bardzo często mówią o Ukrainie różne rzeczy, które nam się nie podobają, ale nie reagujemy na nie emocjonalnie. Musimy działać pragmatycznie, szukać wyjścia z tego kryzysu, które spełni interesy zarówno Ukrainy, jak i Węgier, a także interesy Europy” – powiedział.
Potwierdził, że będzie apelował do Komisji Europejskiej w sprawie kontraktu węgiersko-rosyjskiego.
„Będziemy rozmawiać z Komisją Europejską, ponieważ ważne jest, aby zrozumieć, jak ta umowa wpływa na bezpieczeństwo energetyczne Unii Europejskiej jako całości” – dodał.
Opr. TB, UNIAN
fot. https://www.facebook.com/GazpromNewsEn
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!