Prowadzone prace stanowią kolejny etap zakrojonego na szeroką skalę projektu dokumentacji cmentarzy na terenie dawnego województwa tarnopolskiego.
Na obrzeżach Ochrymowiec w województwie tarnopolskim na Ukrainie, jeszcze w pierwszej połowie XX wieku znajdował się cmentarz, dzisiaj zostało po nim tylko kilka rozsianych kamieni.
Zaś w niedalekich Szyłach, niewielkiej wiosce na końcu świata, zachował się nagrobek sprzed 230 lat. Jest najstarszym odkrytym nagrobkiem na cmentarzach województwa tarnopolskiego.
Piękny klasycystyczny pomnik spotkać można m.in. jadąc kilkanaście kilometrów dalej do Pałczyniec. W pobliskiej wsi Zarudzie zaś nieoczekiwanie splotły się skomplikowane losy polskich emigrantów. Zachował się tam bowiem nagrobek wykonany przez lwowski warsztat. Pochowany został w tym grobie syn emigrantów do USA, który zginął jako żołnierz amerykański we Francji.
Te i wiele innych monumentów udało się ocalić od zapomnienia podczas przeprowadzonej w tym roku dokumentacji polskich pomników nagrobnych znajdujących się na terenie dawnego powiatu zbaraskiego na terenie dzisiejszej Ukrainy. Łącznie jest ich ponad 500. Wśród innych znalezisk warto wspomnieć o wykopanym z ziemi na cmentarzu w Koszlakach obelisku upamiętniającym poległych w walkach z lat 1914–1920.
Prowadzone prace stanowią kolejny etap zakrojonego na szeroką skalę projektu dokumentacji cmentarzy na terenie dawnego województwa tarnopolskiego wspieranego m.in. przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Senat Rzeczypospolitej Polskiej i Instytut Polonika. W jego ramach przygotowano od początku łącznie około 20 000 kart opisujących pomniki nagrobne m.in. z Tarnopola, Czortkowa, Borszczowa, Zaleszczyk, Buczacza, Zbaraża i wielu innych mniejszych miejscowości.
(…) Cały artykuł i więcej zdjęć tutaj.
„Monitor Wołyński”
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!