Przed sądem w Mińsku stanęła 34- letnia mieszkanka Mińska, która przyznała się do zabójstwa swojego 3-letniego synka. W styczniu br. kobieta wyrzuciła bezbronnego chłopca z 11. piętra bloku, w którym mieszkali. Co popchnęło kochającą matkę do tego bestialskiego czynu?
Inna Zubowicz swojego synka wychowywała sama, ojciec chłopca nadużywał alkoholu, więc rozstała się z nim miesiąc po tym jak na świat przyszło dziecko.
Kiedy miał się urodzić chłopiec, kobieta pożyczyła od koleżanek z pracy pieniądze na wyprawkę – tysiąc dolarów, kupiła za to wózek i łóżeczko, ale przez trzy lata nie była w stanie zwrócić długu.
W 2014 roku kobieta podjęła pracę w przedszkolu. We wrześniu przez pomyłkę wypłacono jej więcej pieniędzy, niż jej się należało, więc wydała je na spałtę części starego długu, nieświadoma, że narasta jej nowa wierzytelność.
Tymczasem kierowniczka przedszkola postanowiła, że nadpłacone pieniądze potrąci samotnie wychowującej dziecko matce z kolejnych wypłat. Przez dwa kolejne miesiące kobieta nie dostała do ręki nawet kopiejki. Nie miała już od kogo pożyczyć pieniędzy, na zwykłą ludzką empatię też nie mogła liczyć. Bezradna i zrozpaczona brakiem perspektyw, postanowiła odebrać życie sobie i dziecku…
Przed tym, jak wypchnęła chłopca z ostatniego piętra bloku, napoiła go alkoholem, żeby się nie bał…
Kobieta zamierzała zakończyć życie razem z synem. Po opadku z 11 – pietra chłopiec jeszcze żył, zmarł po kilku godzinach w szpitalu.
Do tragedii doszło w Mińsku przy ulicy Odyńcowa w dzielnicy Frunsenskaja.
Dzieciobójczyni poprosiła sąd, żeby proces odbywał się za zamknietymi drzwiami, tłumaczyła że jest jej bardzo ciężko. Wymiar sprawiedliwści oddalił wniosek oskarżonej, uznał, że skoro materiały sprawy nie zawierają szczegółów z jej życia intymnego, ani tajemnicy państwowej, nie występują przesłanki aby spełnić jej prośbę.
Inna Zubowicz poprosiła sąd, by wymierzył jej karę śmierci, ale prokurator oświadczył, że białoruskie prawo nie przewiduje zastosowania najwyższego wyroku wobec kobiety.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!