Pierwszy sekretarz Komunistycznej Partii Białorusi, dotychczasowy wiceszef Mińskiego Komitetu Wykonawczego został powołany przez Aleksandra Łukaszenkę na stanowisko Ministra Edukacji Białorusi. Białoruskie media niezależne piszą, że nowa posada to dowód uznania prezydenta za wzniesiony 7 listopada w Mińsku pomnik wodza rewolucji bolszewickiej.
Igor Karpienko urodził się w 1964 roku w Rosji. Piastuje funkcję szefa białoruskich komunistów. Jest głównym ideologiem Mińska, i to dzięki jego wysiłkom wzniesiono kolejny pomnik Włodzimierza Ilicza Lenina, odsłonięty z pompą w dniu święta rewolucji październikowej tuż przy wejściu do największego zakładu w białoruskiej stolicy.
Igor Karpenko, „nazywany „sowieckim komunistą” zmienił na stanowisku Michaiła Żurawkowa uważanego za reformatora „Radziecki komunistycznym” .
Według byłego prorektora EUH Władimira Dunajewa, to zły sygnał, i może oznaczać, że Białoruś nie chce reformy edukacji, rozpoczętej przez poprzednika.
„Wydaje mi się, że zmiana ministra w takim momencie to niepokojący sygnał. Chodzi o to, że jak dotąd został uzgodniony z Europą jeden tylko program reform, – program reform szkolnictwa wyższego, nazywany „mapą drogową”.
To dokument, który zawiera formalne zobowiązanie Białorusi wobec europejskich partnerów. Jest to warunek przystąpienia Białorusi do Procesu Bolońskiego. Żurawkow faktycznie zakończył ten proces formalnego przyłączenia… Nie można stwierdzić, że robota została wykonana dobrze, ale coś się działo. Były minister składał obiecujące oświadczenia „- cytuje Dunajewa portal euroradio. fm.
Według eksperta, jeśli Białoruś nie wypełni warunków zawartych w mapie drogowej, to bardzo straci w oczach zachodnich partnerów. Ponadto nominacja ta oznacza tyle, że władze białoruskie nie są gotowe do reform, nie tylko w dziedzinie edukacji, ale także we wszystkich innych sferach życia.
Kresy24.pl
2 komentarzy
Polak z Białorusi
15 grudnia 2016 o 18:06Czemu nauczy taki minister, chyba jest jasne
apud
16 grudnia 2016 o 10:07A powszechna edukacja jest na wyzszym poziomie teraz czy jak ten minister chodzil do szkoly ?