
Salwa z ukraińskiej wyrzutni rakietowej HIMARS. Fot. https://www.facebook.com/GeneralStaff.ua/
Broń dostarczana Ukrainie przez Stany Zjednoczone i partnerów nie może być używana na terytorium Rosji, ale nie dotyczy to czasowo okupowanego Krymu. Poinformował o tym minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow w wywiadzie dla „Głosu Ameryki”.
„Mamy umowy ze Stanami Zjednoczonymi, że nie będziemy używać na terytorium Federacji Rosyjskiej broni dostarczonej nam przez Stany Zjednoczone i partnerów. Ale jeśli dzisiaj mówimy o wyzwoleniu czasowo okupowanych terytoriów Ukrainy, tam, gdzie znajduje się wróg, w związku z tym nie mamy takich ograniczeń” – powiedział Reznikow.
Przypomnijmy, kanclerz Niemiec Olaf Scholz, odpowiadając na pytanie o użycie zachodniej broni na Krymie, podkreślił, że Europa i Stany Zjednoczone wspierają integralność i suwerenność Ukrainy.
Jak zauważyli eksperci z „Institute for Study of War”, wydaje się, że Ukraina nie użyła broni dostarczonej przez zachodnich partnerów w ostatnich atakach na wrogie instalacje wojskowe na Krymie. Podkreślili jednak, że nie będzie to sprzeczne z umowami ze Stanami Zjednoczonymi i Zachodem o nieużywaniu tej broni na terytorium Rosji.
Przypomnijmy, że ani kraje UE, ani Stany Zjednoczone nie uważają Krymu za terytorium Rosji.
Opr. TB, https://ukrainian.voanews.com/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!