Minister Spraw Zagranicznych RP Witold Waszczykowski po wylądowaniu na lotnisku w Mińsku udał się na uroczysko Kuropaty. Oddał hołd pomordowanym przez NKWD Polakom, oraz innym ofiarom represji stalinowskich. Ministrowi towarzyszył ambasador RP w Mińsku Konrad Pawlik.
Symboliczna mogiła polskich ofiar stalinowskiego terroru z lat 30. XX wieku na Kuropatach
Minister złożył kwiaty przed Krzyżem Polskim oraz przed grupą krzyży na wzgórzu kuropackim. To tam NKWD dokonywała egzekucji.
Szef polskiego MSZ rozpoczął dziś dwudniowa wizytę na Białorusi. Według źródeł białoruskich, Waszczykowski spotka się 22 marca z Aleksandrem Łukaszenką i ze swoim białoruskim odpowiednikiem Władimirem Makiejem. Tego samego dnia odwiedzi pierwsze na Białorusi polskie centrum wizowe w Mińsku, oraz spotka się z przedstawicielami białoruskiej opozycji.
Waszczykowski powiedział dziennikarzom, że na Kuropatach spoczywają nieznani wciąż z nazwiska bohaterowie: „To miejsce kaźni wielu narodów, również najprawdopodobniej wielu tysięcy Polaków” – mówił szef polskiej dyplomacji.
23 marca minister odwiedzi Grodno i uda się z prywatną już wizytą do Wołkowyska, skąd pochodzi rodzina jego matki.
Kresy24.pl/svaboda.org
10 komentarzy
Jaksar
22 marca 2016 o 10:50nawiedził ????? no fakt, nawiedzony to on jest podobnie jak ta cała pissowska zgraja 😉
AGA-Kresy24pl
22 marca 2016 o 10:59szanowny czytelnik nie wie, że groby, mogiły, miejsca pochówku się nawiedza?
rene
24 marca 2016 o 14:38Dobra . Ale po co ten patos ? Portal nie jest raszej stroną o językoznastwie , nie używa sie raczej również słów waćpan , asan itp. Po prostu tytuł artykułu zabrzmiał śmiesznie .
MAB - Kresy24
24 marca 2016 o 16:33To nie jest patos, ale nawet gdyby był to nie ma nic złego w patosie w miejscu gdzie wymordowano dziesiątki, jeśli nie setki tysięcy ludzi. Taki patos może być wyrazem empatii dla tych, którzy tam leżą. Ale rozumiem, że nie każdemu taka empatia jest dana.
jpt
22 marca 2016 o 15:01oświecony sie odezwał
ernisty
22 marca 2016 o 11:11„Nawiedził”? Może jeszcze coś objawił lub zwiastował. „Odwiedził” to tylko dwie litery, a tak różna treść.
Tadeusz
22 marca 2016 o 11:46Jaksarze, dla czego tak wrzeszczesz na PIS. Napewno byleś z PO i nie możesz pogodzić się z przegraną. Większość spoleczeństwa niechce waszych rządów. Tacy jak Pan nie kochają Polski Wolnej i Dumnej, zastanawiam się dla czego?… .
rene
24 marca 2016 o 14:41Aleś pan teraz Patriotycznie i Dumnie napisał . Ale gdy bedziemy dalej tak dzielić Polaków to zostanie tylko dwóch . Jeden dobry a drugi zły .
Jilk
23 marca 2016 o 22:06Miejsca pochówku się jak najbardziej nawiedza, nie odwiedza i to jest poprawna forma polszczyzny. Przyjęło że odwiedza się osoby żyjące a nawiedza właśnie cmentarze, miejsca święte, miejsca kultu etc. Słowo nawiedzić może kojarzyć się ze słowem nawiedzony, a to było z kolei bardzo często używane w sensie pejoratywnym stad Jaksarowi tak się może kojarzyć. W celach wycieczkowych można powiedzieć że coś się zwiedza, a nie odwiedza.
Nawiedzać mogą też nas nieszczęścia, choroby, kataklizmy itp.
rene
24 marca 2016 o 14:45Nawiedzić może nas napszykład również nowa/ stara Słuzba Bezpieczeństwa . hi hi hi