Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu powiedział, że prywatne firmy wojskowe z USA działają w obwodzie donieckim i przygotowują prowokację z materiałami chemicznymi na wschodzie Ukrainy.
– Dla dokonania prowokacji w miestach Awdiejewka i Krasnyj Liman dostarczono rezerwuary z nieustalonymi chemicznymi komponentami – stwierdził Szojgi na posiedzeniu kolegium Ministerstwa Obrony Rosji z udziałem prezydenta Rosji Władimira Putina.
Według Ministerstwa Obrony Rosji do regionu przybyło około 120 przedstawicieli amerykańskich firm wojskowych, które szkolą ukraińskie służby specjalne.
Oprac. MaH, ria.ru
fot. kremlin.ru
1 komentarz
Tadeusz
25 lutego 2022 o 04:08Wcale mnie nie dziwią takie sztuczki amerykanów. W Syrii dzięki podobnym zagrywkom usprawiedliwiali przed opinią publiczną planowane wcześniej bombardowania wybranych celów.
Po zdobyciu Aleppo, rosyjscy saperzy znaleźli magazyny z chemikaliami służącymi do produkcji trujących gazów. Pojemniki (te na których dało się odczytać) z etykietami w j. angielskim i niemieckim. Mogli by się wysilić i wymyślić coś nowego. Białe Chełmy które tą samą dziewczynkę ratowały z czterech kolejnych zbombardowanych budynków, też są rozpracowane.