Mieszkańcy ukraińskiej stolicy muszą się przygotować na najcięższą zimę od czasów II wojny światowej. Mer Kijowa Witalij Kłyczko nie wyklucza, że być może trzeba będzie ewakuować część mieszkańców.
Mieszkańcy Kijowa powinni przygotować się na „najgorszy scenariusz” powszechnego zaciemnienia w niskich temperaturach – powiedział mer stolicy Ukrainy Witalij Kłyczko w wywiadzie dla niemieckiej gazety „Bild”, który ukaże się w środę, 23 listopada.
Jak powiedział, Kijów może spodziewać się „najgorszej zimy od czasów drugiej wojny światowej”. Wodarz miasta powiedział, że jeśli wszystko potoczy się zgodnie z najgorszym scenariuszem, „może zaistnieć konieczność ewakuacji części miasta”, choć władze robią wszystko, aby do tego doszło – podkreślił Kliczko, zarzucając Władimirowi Putinowi próbę zmuszenia mieszkańców Kijowa do ucieczki, przy użyciuelu ataków rakietowych na infrastrukturę cywilną.
„Putin chce terroryzować ludzi, zamrażając ich bez prądu” i w ten sposób wywierać presję na prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, uważa Witalij Kłyczko. „Mam wrażenie, że ludzie staną się tylko bardziej źli, bardziej zdeterminowani. Nie umrzemy i nie uciekniemy tak, jak chce Putin” – powiedział mer Kijowa, wzywając Niemcy do pilnego wysłania pomocy humanitarnej – generatorów, ciepłych ubrań i innych niezbędnych rzeczy oprócz broni dla obrony Ukrainy.
Wcześniej, 21 listopada, szef ukraińskiego dostawcy energii elektrycznej i gazu YASNO, Serhij Kowalenko zapowiedział, że stałe przerwy w dostawie prądu na Ukrainie prawdopodobnie potrwają do końca marca. Według niego specjaliści robią wszystko, by przed nadejściem jeszcze bardziej dotkliwych mrozów zakończyć odbudowę sieci energetycznej, uszkodzonej w wyniku rosyjskich uderzeń, ale jeśli uderzenia będą kontynuowane, „będziemy musieli stosować nie tylko godzinne wyłączenia stabilizacyjne, ale także awaryjne, z powodu których może nie być światła przez bardzo długi czas”.
Z kolei prezes zarządu państwowej spółki energetycznej Ukrenerho Wołodymyr Kudrycki powiedział, że z powodu rosyjskiego ostrzału uszkodzone zostały prawie wszystkie duże elektrownie wodne i cieplne na Ukrainie. Szkody w ukraińskim systemie energetycznym szacowane są na ponad 70 mld hrywien (ok. 1,9 mld euro).
oprac. ba/dw.de
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!