Niemiecka kanclerz Angela Merkel przeprowadziła wczoraj dwie rozmowy telefoniczne – z prezydentami Rosji i Ukrainy. O „dyplomatycznych manewrach” piszą ukraińskie media, powołując się na publikację Frankfurter Allgemeine Zeitung.
Do Władimira Putina Angela Merkel miała zwrócić się z apelem, aby on również działał na rzecz konstruktywnego dialogu między władzami Ukrainy i opozycją. Kanclerz Niemiec i prezydent FR mieli sobie postawić podczas tej rozmowy wspólny cel UE i Rosji: dążenie do stworzenia wspólnej przestrzeni ekonomicznej między Atlantykiem i Pacyfikiem.
Wiktora Janukowycza Angela Merkel pochwaliła – podaje portal glavnoe.ua – za odwołanie „dyktatorskich ustaw” oraz za to, że władza nie unika rozmów z ludźmi, którzy rzucili mu wyzwanie i podkreśliła wagę kontynuacji dialogu oraz realizacji uzgodnień, w tym amnestii dla demonstrantów.
Jak zareagował chwalony Janukowycz? Oskarżył w czwartek opozycję o zaostrzanie sytuacji, a w odezwie do narodu oświadczył, że władze wypełniły wszystkie warunki dla pokojowego uregulowania konfliktu z przeciwnikami politycznymi. Wyraził zaniepokojenie działaniami „nieodpowiedzialnych polityków”, którzy zamiast nawoływać do pokoju i porozumienia „podgrzewają nastroje” i zaapelował do społeczeństwa, by uczyniło wszystko dla zapewnienia spokoju i normalnego życia kraju. Janukowycz oświadczył też, że wychodząc naprzeciw postulatom opozycji, parlament uchwalił w środę ustawę o amnestii, która gwarantuje wolność uczestnikom protestów antyrządowych, nie wspomniał jednak ani słowem o tym, czy ustawę podpisał.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!