Podczas rozdawania pomocy humanitarnej rosyjscy najeźdźcy zabili mera Hostomela Jurija Prilipko i dwóch jego współpracowników.
„Przewodniczący gminy Hostomel Jurij Iljicz Prilipka zmarł rozdając chleb głodnym i lekarstwa chorym, pocieszając pogrążonych w żalu i rozpaczy. Okupanci zastrzelili go wraz z braćmi Rusłanem Karpenko i Ivanem Zorą”- czytamy w oświadczeniu rady gminy na Facebooku. (…) Nikt go nie zmuszał, żeby poszedł pod kule okupantów. Mógłby tak jak setki innych siedzieć w piwnicy. Kto by pomyślał!? Ale ludzie czekali na niego, mieli nadzieję, wierzyli w niego. I dokonał wyboru. Umarł dla społeczności, umarł dla Hostomela, umarł jako bohater. Wieczna pamięć i nasza wdzięczność”, czytamy w oświadczeniu.
ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!