Stanowisko Rosji w sprawie Górskiego Karabachu przekreśla format negocjacji w ramach Grupy Mińskiej OBWE. Jak twierdzą analitycy Moskwa chce rozwiązać kwestię karabaską w trójstronnym formacie, z udziałem Azerbejdżanu i Armenii – pisze „Kavkaz-Uzel”.
Armenia wielokrotnie potwierdzała swoją gotowość wznowienia negocjacji w sprawie Karabachu z udziałem przedstawicieli Grupy Mińskiej OBWE. Jednak od czasu eskalacji konfliktu w Górskim Karabachu jesienią 2020 roku nie toczyły się rozmowy w tym formacie.
31 sierpnia szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow na spotkaniu ze swoim ormiańskim odpowiednikiem Araratem Mirzojanem wezwał Erywań i Baku aby strony dążyły do zmiany retoryki w celu stworzenia „warunków do ostatecznego, pełnoprawnego porozumienia”.
Ławrow podkreślił, że „nie mówimy o wznowieniu procesu, ale mówimy o realizacji tego, co już zostało podpisane”.
Jak zauważyli analitycy cytowani przez „Kavkaz-Uzel” oświadczenie Ławrowa nie oznacza wznowienia prac Mińskiej Grupy OBWE, tylko egzekwowanie porozumienia zawartego pomiędzy Rosją, Armenią a Azerbejdżanem dnia 9 listopada 2020 roku.
Zdaniem obserwatorów Moskwa zrobi wszystko, aby problem Górskiego Karabachu nie był dyskutowany na forum organizacji międzynarodowych.
Oprac. DJK, kavkaz-uzel.eu
Fot. Wikimedia Commons, CC
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!