Jak podało białoruskie Ministerstwo Obrony, już 15 sierpnia na białoruskie poligony przybędą pierwsi rosyjscy żołnierze rozpoczynając przygotowania do tegorocznych manewrów Zapad. Będą to oddziały techniczne i logistyczne.
„W celu stworzenia rzeczywistego zaplecza i opracowania praktycznych działań sił i środków tyłowego i technicznego zabezpieczenia podczas ćwiczeń, od 15 sierpnia będą przyjeżdżać jednostki wojskowe i pododdziały, wchodzące w skład rosyjskiej części regionalnego zgrupowania wojsk” – głosi komunikat białoruskiego MON.
We wspólnych białorusko-rosyjskich manewrach Zapad-2017 weźmie udział nawet 12 700 żołnierzy i 680 jednostek sprzętu. Odbędą się w dniach 14-20 września. . Na terytorium Białorusi – około 10 200, w tym około 7 200 Białorusinów i 3000 Rosjan.
Więcej na ten temat tutaj.
Tymczasem ukraiński portal „Chwyla” ujawnił, według jakiego scenariusza odbędą się manewry, które budzą obawy sąsiadów Rosji i Białorusi, dowództwa NATO, a także części Białorusinów. Przeciwnikami wojsk rosyjsko-białoruskich (oznaczonych jako „Północ”) ma być koalicja „Wejszenorii”, „Wesbarii” i „Lubeni” nazwana „Zachodem”. Zgodnie z założeniami manewrów, „Lubenia” to północno-wschodnia część Polski oraz południowo-zachodnia część Litwy (tak zwany „Przesmyk Suwalski”); „Wesbaria” to Litwa oraz zachodnia i centralna część Łotwy; a „Wejsznoria” to północno-zachodnia część obwodów Grodzieńskiego, Mińskiego i Witebskiego Białorusi. Według scenariusza Zachód dąży do skłócenia koalicjantów Północy, doprowadza do obalenia władz Białorusi, a potem próbuje oderwać część terytoriów Białorusi. Wtedy następuje rosyjska bratnia pomoc militarna, przy współudziale wiernej „Północy” armii białoruskiej.
Mah, Belsat.eu, Facebook/StudioWschod
fot. Mil.ru, CC BY 4.0
10 komentarzy
Japa
14 sierpnia 2017 o 23:17Żeby Amerykany w Orzyszu, czy innej takiej pipidówie w gacie nie nawalili? Na 15-go sierpnia „przegrupowali” sie do W-wy na defiladę. Zawsze to dalej od linii frontu.
amtrak1971
15 sierpnia 2017 o 00:55,,, kiedy te polskie f-16 sprawdza jak dobra jest ruska obrona powietrzna ? czemu Polacy ich nie testuja ? taka gra wojenna ,, pamietam jak dawno dawno temu niemiec wyladowal niedaleko kremla , od kiedy to Polacy boja sie kacapow ? sprawdzic te samoloty, czy warte ceny
olek
15 sierpnia 2017 o 10:45sprawdzą kiedy będą szwedy
ktos
16 sierpnia 2017 o 08:39A wiesz ze cos takiego moze byc potraktowane jako akt wojny? Atak na posterunek obrony powietrznej innego kraju?
To moze zglosimy od razu ze pierwsze rosyjskie bomby maja spasc na twoj dom? Pasuje ci takie cos?
Basia
15 sierpnia 2017 o 08:31Nie popadajmy w paranoję. Początek pojawiania się na poligonach 15 sierpnia nic nie znaczy. Zamiast zajmować się „sowietologią” lepiej robić swoje i poprawiać rzeczywiste bezpieczeństwo Polski.
olek
15 sierpnia 2017 o 10:47jak ma armię to się przeprowadza ćwiczenia aby wojsko nie obrosło w sadełko od siedzenia w koszarach i wiedziało za co co miesiąc bierze żołd,no nie?
Izhora
15 sierpnia 2017 o 19:52O czym mowa? Skąd „przybędą”, kiedy już są od lipca, zielone ludziki w Witebsku, a potem i w jednym z miast przy polskiej granicy: https://charter97.org/ru/news/2017/8/1/258364/ Miłej lektury!
Japa
15 sierpnia 2017 o 22:52Tyż jakoś tak było gdy był na Ukrainie epizod z kotłem dybalcewskim to określone bataliony defilowały w Kijowie. Czerń ginęła, a”gwardia” medale przypinała, a główny pider gnojny na deputata do Dumy awansował.
Jak manewry Zapad, to USraelski sojusznik (żeby go jasny szlag trafił) rejteruje do Warszawy na „defiladę”.
ktos
16 sierpnia 2017 o 08:40„We wspólnych białorusko-rosyjskich manewrach Zapad-2017 weźmie udział nawet 12 700 żołnierzy i 680 jednostek sprzętu.” Jeszcze nie tak dawno pisaliscie tu o setkach tysiecy zlonierzy. Teraz juz jest tylko 12700? Czyzby wczesniej bylo zwykle bicie piany?
MajkowskiCHAN
16 sierpnia 2017 o 13:26jestem z Żagania (tz. byłem bo od paru lat mieszkam w Niemczech) u nas też są amerykanie i opowiadali mi że jak nawaliły kaloryfery w lutym to płakali że zimo !!! hahahaha i oni szykują się na wojnę z Rosją ?