Setki Malezyjczyków protestowały we wtorek pod ambasadą Rosji w Kuala-Lumpur, domagając się od Władimira Putina aresztowania i osądzenia odpowiedzialnych za śmierć 298 osób, które zginęły w zestrzelonym nad Donieckiem samolocie. Ze strony ambasady Federacji Rosyjskiej w Malezji nie było żadnej reakcji na protest. Dyplomatom nakazano pozostanie wewnątrz budynku.
Kresy24.pl
2 komentarzy
fg4
23 lipca 2014 o 11:25pokazywali wczoraj w tv panią ambasador Rosji w Malezji, która bezczelnie w oczy obwiniała Ukraińców o ten zamach….
no comment
18 września 2014 o 11:58Myślenie Rosji: Tak to separatyści zestrzelili samolot z naszej wyrzutni, ale… Winna jest Ukraina, bo to ona wszczęła zbrojny konflikt. Powinna tak jak na Krymie wpuścić bez walki zielone ludziki. Tak więc, Biez połlitra nie razbieriosz.