„Państwo Islamskie”, które przyznało się do ataku terrorystycznego w sali koncertowej Crocus City Hall pod Moskwą, przeprowadziło kilka prób ataków na terytorium Francji, powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron.
Prezydent Francji skomentował decyzję rządu o podniesieniu do maksymalnego poziomu zagrożenia terrorystycznego w kraju po wydarzeniach w Federacji Rosyjskiej.
Zapytany o atak terrorystyczny w Federacji Rosyjskiej, powiedział, że ta sama grupa zamieszana w wydarzenia pod Moskwą „w ostatnich miesiącach podjęła kilka prób na naszym terytorium”.
Administracja francuskiego premiera podała wcześniej, że grupa zaangażowana w atak terrorystyczny „zagraża Francji i brała udział w kilku udaremnionych niedawno atakach w kilku krajach europejskich, w tym w Niemczech i Francji”.
Macron wyraził chęć „jak najszybszego znalezienia sprawców” i wezwał do kontynuowania „skutecznych działań przeciwko tym ugrupowaniom, które planują ataki w kilku krajach”, obiecując „zwiększenie współpracy” z Rosją w tej kwestii.
Przypomnijmy, że w ubiegły piątek grupa uzbrojonych mężczyzn otworzyła ogień z broni automatycznej w sali koncertowej w Krasnogorsku pod Moskwa przed rozpoczęciem koncertu zespołu „Piknik”. Do ataku, w którym zginęło co najmniej 144 osoby, przyznała się grupa terrorystyczna Państwa Islamskiego.
Dzień wcześniej we Francji, po wydarzeniach w Rosji, ogłoszono, że poziom zagrożenia terrorystycznego został podniesiony do maksymalnego.
Niemcy ostrzegają również przed poważnym zagrożeniem ze strony terrorystów islamskich.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!