Minister spraw wewnętrznych Polski Mariusz Kamiński poinformował, że okoliczności śmierci jednego z obcokrajowców na granicy polsko-białoruskiej będą bardzo starannie analizowane, i że ma to związek z informacjami przekazanymi przez dwóch obywateli Iraku, którzy towarzyszyli zmarłemu w czasie podróży. Jak podano, osoba ta mogła zażyć pigułkę otrzymaną od żołnierza białoruskiego.
Podczas konferencji prasowej po odprawie służb komendant główny Straży Granicznej, gen. dyw. SG Tomasz Praga wspomniał m.in. o jeszcze jednym przypadku śmierci cudzoziemca, po stronie białoruskiej. Jak zapewnił, polscy funkcjonariusze przekazali informacje o tym fakcie swoim odpowiednikom. Zdaniem komendanta, reakcja Białorusinów była jednak bardzo późna. Komendant główny zaprzeczył również pojawiającym się w mediach białoruskich oskarżeniom, jakoby polscy funkcjonariusze przeciągnęli osobę zmarłą z terenu Polski. – To jest kłamstwo, po prostu kłamstwo
– podkreślił.
Więcej na ten temat, w tym film z konferencji tutaj.
Oprac. MaH, gov.pl
fot. twitter.com/Straz_Graniczna
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!