Jak podaje białoruski portal tut.by, samolot Ryanair z Aten, który został wcześniej uprowadzony przez łukaszystów, by porwać lecącego z nim opozycjonistę, został wypuszczony i wylądował w Wilnie.
Jeden ze świadków, czytelników tut.by, informuje że pasażerów samolotu przesłuchują litewskie służby.
Poniższe zdjęcia zrobione przez pasażerów pochodzą jeszcze z Mińska.
Читатель прислал нам несколько фото, снятых из салона самолета Ryanair Афины-Вильнюс.
По сообщениям очевидцев, прямо сейчас пассажиров самолета опрашивает литовская полиция. pic.twitter.com/fdYkU3qzML
— TUT.BY (@tutby) May 23, 2021
Tymczasem pojawiają się nieoficjalne informacje, że w porównaniu do listy pasażerów, którzy wsieli w Atenach, poza porwanym przez służby opozycyjnym dziennikarzem Romanem Protasewiczem, w Wilnie nie wysiadło kilka innych osób,
Według niepotwierdzonych, ale wiarygodnych informacji na liście pasażerów samolotu w Wilnie brakuje 5 osób.
— A.Romaszewska (@ARomasze) May 23, 2021
Były minister kultury Białorusi, który przeszedł na stronę opozycji, obecnie przebywający na wygnaniu w Polsce Paweł Łatuszka pisze o 6 osobach twierdząc, że chodzi o 2 obywateli Białorusi i 4 obywateli Rosji.
According to information at the disposal of the National Anti-Crisis Management, two Belarusian citizens and four Russian citizens did not fly to Vilnius from Minsk.
— Pavel Latushka (@PavelLatushka) May 23, 2021
Wcześniej Łatuszka pisał o tym, że kilka osób w samolocie napadło na załogę zmuszając ją do wylądowania w Mińsku z powodu rzekomej bomby.
Oprac. MaH, twitter.com, tut.by
1 komentarz
Kocur
24 maja 2021 o 08:05Zdecydowanie trzeba przejść od słów do czynów w stosunku do łukaszowych, to już przegięcie. jeśli nic się nie będzie działo, to reżim będzie sobie pozwalać na więcej. To samo tyczy się Rosji. Dasz kurzę grzędę…