Aleksander Łukaszenka złożył swojemu rosyjskiemu koledze Władimirowi Putinowi raport ze spotkania z wysokiej rangi przedstawicielem Białego Domu. Przypomnijmy, że 29 sierpnia prezydent Białorusi 2,5 godziny rozmawiał z doradcą prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Johnem Boltonem.
Dziś służba prasowa białoruskiego prezydenta poinformowała o rozmowie telefonicznej, do jakiej doszło między Aleksandrem Łukaszenką a Władimirem Putinem.
Na stronie president.gov.by czytamy, że szefowie państw omówili bieżący porządek obrad i rozwój stosunków dwustronnych, w tym prace nad wdrażaniem porozumień osiągniętych podczas poprzednich osobistych spotkań. Prezydenci wymienili poglądy na tematy międzynarodowe.
Z komunikatu nie dowiemy się jednak, czy prezydenci Rosji i Białorusi rozmawiali tuż po odlocie amerykańskiego gościa, czy Łukaszenka kazał czekać Putinowi na newsy z Mińska do dzisiejszego ranka. Swoją drogą baćka mógł nie znaleźć czasu, bo zaraz po spotkaniu z Boltonem wrócił do swojej rezydencji. Tam w otoczeniu pięknych, młodych niewiast oddał się pracom polowym.
ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!