Alaksandr Łukaszenka zagroził Ukrainie sankcjami w odpowiedzi na działania strony ukraińskiej w sprawie protestów Białorusinów przeciwko sfałszowanych wyborów prezydenckich na Białorusi. To wojownicze oświadczenie wyartykułował w wywiadzie dla białoruskich i zagranicznych mediów.
Łukaszenko uważa też, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nałożył sankcje na Białoruś pod naciskiem Zachodu.
„Wszystkie te wymachiwania waszego prezydenta Zełenskiego, wszystkie jego wykrętasy są haniebnym podlizywaniem się Unii Europejskiej i Ameryce. Jeśli nie nałożyliby na nas sankcji, to Wołodia Zełenski nie poszedłby na to. I wprowadzili, zatwierdzili, a on poszedł ich śladem. To poniżenie. To, co najmniej, poniżenie narodu ukraińskiego” – prostacko ulał się białoruski satrapa.
Zagroził też, że Białoruś może zamknąć granicę dla towarów z Ukrainy, w zwłaszcza dla ukraińskich surowców.
„Martwcie się o to, abyśmy nie zamknęli granicy dla towarów z terytorium Ukrainy. I nie będziecie mogli nie tylko dostarczać produktów na nasz rynek, ale także przetwarzać ukraińskich produktów na Białorusi i dostarczać je na wszystkie rynki, głównie na rynek euroazjatycki” – stwierdził ze znawstwem kołchozowego ekonoma.
Skrytykował także ukraińskie media za to, jak przedstawiają wydarzenia na Białorusi.
„Przedstawiacie wydarzenia na Białorusi tak, jak nie są one opisywane na Zachodzie i w Ameryce. Po co to wam? Zawsze martwiliśmy się o was, o te majdany i tak dalej… I zaczynacie nas łamać i miażdżyć. Dalczego? Łukaszenko i Zełenski przychodzą i odchodzą, ale narody pozostają. Po co psuć stosunki?” – niezbyt jasno podsumował.
Opr. TB, https://www.belta.by/
fot. www.youtube.com
4 komentarzy
Golgotan
15 listopada 2020 o 00:28Tępy ch…
Borys
15 listopada 2020 o 15:17Tępy to on nie jest. Teraz po prostu nie ma już dla niego odwrotu. Wóz albo przewóz.
jacek
16 listopada 2020 o 09:26Zgoda z tym podlizywaniem się Unii i Ameryce..ale chyba to lepsze niż podlizywanie się Putinowi przez 20 lat i to bez wzajemności
Kocur
17 listopada 2020 o 07:23A mnie się dzisiaj śniło, że łukasz dobrowolnie oddał władzę opozycji…