Aleksander Łukaszenka na spotkaniu z szefami KGB, szefem Rady Bezpieczeństwa i Administracji Prezydenta, zapowiedział „poważne zmiany” w działalności KGB.
Ma ono teraz realizować „pewne nowe zadania, oprócz tradycyjnych”, m. in. w sferze „bezpieczeństwa informacyjnego i wojny hybrydowej, która jest prowadzona nie tylko przeciwko Republice Białoruś”.
„Nadszedł czas, aby poważnie przyjrzeć się naszej głównej służbie specjalnej, KGB. Wyraźnie widać, że sytuacja na świecie komplikuje się, służby specjalne z roku na rok zyskują na znaczeniu dla działalności państwa. Nasi ludzie widzieli już rolę i miejsce KGB w strukturze organów ścigania i bezpieczeństwa naszego państwa. Komitet stał się ostatnio bardziej aktywny. I zauważyliśmy, że nie potrzebujemy jakichś drobnych zmian w Komitecie Bezpieczeństwa Państwa, ale tradycyjnych czynności, które wykonuje, tradycyjnych funkcji, zadań, które rozwiązuje, musimy z czasem dodać kilka innych funkcji. Być może wzmocnić istniejące”, powiedział podczas narady Łukaszenka, dodając, że w zmocnione zostaną: kontrwywiad, wywiad zagraniczny, „ochrona porządku konstytucyjnego i zwalczanie terroryzmu”.
„A jeśli chodzi o Ministerstwo Obrony, to już kilka razy podejmowaliśmy próby udoskonalenia armii. Wszystko zależy od tego, jak się rozwiną wydarzenia, jaka będzie przyszła wojna, jeśli nie daj Boże, będzie”.
Białoruski dyktator przypomniał, że podobne decyzje podjął niedawno ws. Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych. Natomiast wojska graniczne mają już optymalną strukturę. „Uwzględnia ona zarówno doświadczenia sowieckie, jak i obecną sytuację”.
oprac. ba za belta.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!