Działacze nieuznawanego przez reżim w Mińsku Centrum Praw Człowieka „Wiasna” poinformowali o wyroku, który zapadł przez sądem w Brześciu. Skazany to obywatel Polski Tomasz Bereza.
14 czerwca 2023 roku mężczyzna został skazany na 14 lat pozbawienia wolności i skierowany do kolonii karnej o zaostrzonym rygorze.
Obecnie Polak odbywa karę w kolonii karnej nr 22 (zwanej też „Wilczymi norami” – red.) w rejonie iwacewickim (obwód brzeski). Skazano go za rzekome prowadzenie „działalności agenturalnej” oraz „szpiegostwo”.
Proces Tomasza Berezy odbywał się za zamkniętymi drzwiami. Nie wiadomo, czy dopuszczony został na salę rozpraw polski konsul, albo inny przedstawiciel Rzeczypospolitej Polskiej.
Obrońcy praw człowieka szacują, że ogółem reżim Łukaszenki więzi na Białorusi co najmniej czterech polskich obywateli: wspomnianego Tomasza Berezę, Jerzego Żywolewskiego (wyrok – 4 lata za „działalność agenturalną”) oraz Roberta Tąpałę (wyrok – 3 lata kolonii karnej za „obrazę Łukaszenki” i „obrazę przedstawiciela władzy”). 15 lat więzienia grozi czwartemu obywatelowi Polski Romanowi Gałuzie. To urodzony na Białorusi 29 – latek. Jak podaje Centrum Praw Człowieka „Wiasna”, mężczyzna jest oskarżony z art. 356 kodeksu karnego RB (zdrada państwa).
W 2014 roku wyjechał na studia do Polski. Po dyplomie otrzymał polskie obywatelstwo, a w lipcu 2022 roku postanowił odwiedzić rodzinne strony i wyjechał na Białoruś.
I ślad po nim zaginął.
Tuż po przekroczeniu wschodniej granicy mężczyzna przestał się kontaktować z bliskimi, przepadł bez wieści.
Wszyscy Polacy zostali uznani przez białoruskich obrońców praw człowieka za więźniów politycznych. Ich liczba na Białorusi już od czterech lat pozostaje de facto niezmienna i wynosi 1400-1500 osób (niektórzy skazani odbywają wyroki i opuszczają więzienia, ale reżim regularnie bierze nowych zakładników -red.).
Jak zauważa portal Polaków na Białorusi glosznadniemna.pl, w więzieniu Łukaszenki od ponad trzech lat pozostaje Polak z Grodna, dziennikarz polskich mediów i działacz polskiej mniejszości narodowej na Białorusi Andrzej Poczobut. Ostatnie dni wiązały się z oczekiwaniami, iż dzięki staraniom rządu w Warszawie i prezydenta Dudy (rozmowy z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie-red.) Andrzej pod pretekstem ogłoszonej przez Łukaszenkę amnestii odzyska wolność.
Działacze na rzecz praw człowieka z CPC „Wiasna” poinformowali o 18 więźniach politycznych, którzy zostali zwolnieni 3 lipca. To 4 kobiety i 14 mężczyzn. Według doniesień, wielu nie skorzystało z oferty władz w Mińsku, woleli pozostać w więzieniu niż zgodzić się na warunki ich zwolnienia – musieliby napisać prośbę do Łukaszenki.
ba na podst. glosznadniemna.pl/ spring96.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!