Aleksander Łukaszenka wyrusza na wojnę ideologiczną z narodem – uderza w dzieci i młodzież. 24 sierpnia przyjmując z raportem szefa resortu edukacji Igora Karpienko Łukaszenka oświadczył, że w białoruskich szkołach nie ma miejsca dla tych nauczycieli, którzy nie są wyznawcami ideologii państwowej;
„Oświata na Białorusi jest państwowa, szkoły są państwowe i ideologia państwowa. I tych, którzy chcą przestrzegać tych zasad, proszę, zapraszamy: przyjdźcie uczyć, nauczajcie, pracujcie. Ci zaś, którzy nie chcą (przestrzegać), nie powinni być w szkole. Trzeba to powiedzieć wprost, szczerze i uczciwie ”- cytuje wypowiedź Aleksandra Łukaszenki agencja BiełTA.
Przypomnijmy, że urodzony w Rosji Igor Karpienko, to były I sekretarz Komunistycznej Partii Białorusi, wcześniej wiceszef Mińskiego Komitetu Wykonawczego, który wsławił się na tym stanowisku przede wszystkim wznoszeniem w białoruskiej stolicy kolejnych pomników wodza rewolucji bolszewickiej.
oprac. ba
2 komentarzy
Podonek
24 sierpnia 2020 o 18:29Najzabawniejsze jest to, że chcą wszystkich zwolnić tylko nie ma ich kim zastąpić. Nauczycielska pensja (bardzo atrakcyjna poza Mińskiem) to 800-1000 rubli co 1-go września będzie wynosić około 300 euro. Przyjdzie importować nauczycieli z Kirgistanu, Uzbekistanu czy Mołdowy bo kto się jeszcze na to skusi?
pol
26 sierpnia 2020 o 08:12Co za ciepły człowiek , pozwala ludziom pracować ! a kto nie chce może nie pracować ! ciekawe co to za ideologia państwowa ? może ktoś wie co to za nowy wymiar i z czym to sie je ?