Według Aleksandra Łukaszenki, to na Litwie działają grupy przestępcze zajmujące się przerzutem nielegalnych migrantów przez litewsko-białoruską granicę. Ale Białoruś jest gotowa udzielić pomocy w walce z nimi, oczywiście „nie za darmo” – powiedział Aleksander Łukaszenka w wywiadzie dla Sky News Arabia.
Fragment wywiadu został opublikowany przez kanał Telegram „Pul Pierwogo”;
– Jeśli chcieli ukryć prawdę, Litwini, Polacy, Niemcy czy Francuzi, to o udział w tej migracji można obwinić Białoruś. Jeśli naprawdę chcą walczyć z nielegalną migracją i przywrócić sytuację do normy, niech zaczną od siebie. My grupy ludzi o charakterze przestępczym na Litwie widzimy. Dlaczego oni tego nie widzą? Gdy tylko zlikwidują na Litwie te grupy, które przywożą nielegalnych migrantów na Litwę, nielegalna migracja na Litwę będzie niższa niż w ubiegłym roku, tylko nieliczni będą – powiedział Łukaszenka w odpowiedzi na pytanie, czy Białoruś jest zaangażowana we wzrost nielegalnej migracji do Europy … Uzurpator powiedział, że Białoruś jest gotowa udzielić pomocy w tej walce „ale nie za darmo”. – I jeszcze jeden argument: wprowadzili przeciwko nam sankcje, postanowili zdławić mój naród. Jestem prezydentem tego narodu, muszę, oceniając sytuację, podjąć pewne działania, aby ludzi nie zdławić, aby kraj nie został zniszczony. Podejmując określone działania przeciwko narodowi białoruskiemu, chcą, abyśmy ich bronili w tej sytuacji? Słuchajcie, przynajmniej to jest nienormalne…
Łukaszenka dodał, że działania na granicy kosztują bardzo dużo pieniędzy.
„Jeśli chcecie, żebyśmy wam pomogli, to nie zakładajcie nam stryczka na szyję” – zakończył.
Od początku 2021 roku litewscy urzędnicy zatrzymali na granicy z Białorusią ponad 2 tysiące migrantów – 26 razy więcej niż w roku ubiegłym. Większość z nich pochodzi z Bliskiego Wschodu i Afryki. Litewscy urzędnicy podejrzewają, że zwiększony napływ migrantów jest zorganizowaną akcją białoruskiego reżimu przeciwko Litwie. Napięcia między Mińskiem a Wilnem wzrosły w zeszłym roku po sfałszowanych wyborach prezydenckich.
Spośród zatrzymanych na granicy z Białorusią 1 098 osób to obywatele Iraku lub tak się przedstawili. Wśród zatrzymanych jest także 179 obywateli Konga, 121 – Kamerunu, 78 – Gwinei, 76 – Iranu, 69 – Syrii i Afganistanu, 68 – Rosji i innych krajów. Nadal trwa ustalanie narodowości niektórych migrantów, ponieważ większość z nich nie posiada dokumentów. W związku z zauważalnym wzrostem napływu migrantów z Białorusi, rząd litewski ogłosił w ubiegły piątek stan wyjątkowy.
oprac. ba za Tut.by/zerkalo.io
2 komentarzy
dede
19 lipca 2021 o 21:38Ostatnie podrygi …
Takim argumentem wobec UE ?
ZapomniałemImienia
20 lipca 2021 o 07:05Można się potargować, ale ja bym zaczął od miliona euro na głowę i będzie git.