W Zułowie, w rejonie święciańskim, we wtorek 25 kwietnia odbędzie się odsłonięcie pomnika poświęconego braciom Piłsudskim – Józefowi i Bronisławowi. Jego pomysłodawcą i autorem jest rzeźbiarz Vytautas Musteikis, z trzyosobowym zespołem współpracowników.
Pomnik ma postać wysokiej tablicy z wypisanymi na niej w języku litewskim wydarzeniami z życia obu braci oraz wybranymi cytatami. U góry zostały umieszczone płaskorzeźby z podobiznami obu braci: „Bronislavas Petras Pilsudskis” (1866-1918) i „Juozapas Klemensas Pilsudskis” (1867-1935), opatrzone łacińską sentencją „Sit mihi palma fides” („Niech wiara będzie moją tarczą”) oraz jej tłumaczeniem na litewski. Poniżej została wyryta data 1887, ze wskazaniem, że w tym roku obaj bracia uczestniczyli w spisku przeciwko carowi Rosji Aleksandrowi III i zostali zesłani na Syberię. Jeszcze niżej, w osobnych kolumnach, wymienione zostały poszczególne lata ich życia i wydarzenia z życiorysów.
Na pomniku po litewsku upamiętniono następujące fakty biograficzne, dotyczące Bronisława Piłsudskiego: 1898-1914 – badał życie tubylców Dalekiego Wschodu, 1903 – uhonorowany medalem Rosyjskiego Towarzystwa Geograficznego „Za zasługi naukowe”, 1916 – napisał pracę o litewskich krzyżach. Na pomniku widnieje również fragment listu z zesłania, adresowanego do ojca: „Pokrzepieniem jest mi miłość do ludzi…”. W drugiej kolumnie tekstu zostały umieszczone daty oraz wydarzenia z życia Józefa Piłsudskiego: 1892 – członkostwo w Polskiej Partii Socjalistycznej, 1914-1918 – tworzył wojsko polskie, 1916 – ogłosił niepodległość Polski, 1918-1922 – naczelnik państwa polskiego, dążył do przywrócenia państwa litewsko-polskiego od morza do morza, 1920 – marszałek Polski, 1922 – zabrał Litwie Wilno i Wileńszczyznę, 1926-1936 – samowładca Polski i minister wojny. W kamieniu wyryto również słowa Marszałka: „Litwinem jestem i wprowadzę wam litewski ład!”. U dołu pomnika biegnie napis: „Litwo, twe korzenie są tak potężne, ale dlaczego ich owoce zrywają obcy?” (WIĘCEJ)
Kresy24.pl/Kurier Wileński
11 komentarzy
tagore
25 kwietnia 2017 o 06:47I kto tu jest obcy,ludzie czujący się obywatelami
WKL czy „Nowolitwini” ulepieni wedle zaleceń Murawiewa „wieszatiela”.
prawy
25 kwietnia 2017 o 10:55Dla zaprojektowanego Lietuvisa,bękarta murawiowego, Koroniarz to obcy.
Dla rzeczywistego Litwina,Koroniarz to jego brat syn tej samej matki, Rzeczypospolitej.
SyøTroll
25 kwietnia 2017 o 11:44Potomkami „obywateli” WKL są zarówno Litewsko-Białoruscy Polacy (spolonizowani Litwini), „Nowo”Litwini(Żmudzini) Białorusini(Rusini i Litwini nie spolonizowani) żadna z tych grup nie jest ani lepsza ani gorsza.
W.Litwin
27 kwietnia 2017 o 10:06Ale jedna z nich kreuje się na lepszą – chodzi o nowo-litwinów, kowieńczyków i innych Landsbergisów.
To oni mają kompleksy i niszczą wszystko z jest związane z Polskością
prawy
25 kwietnia 2017 o 07:39” I Jagiełło, i Kościuszko uważali się za Litwinów. Więcej jest takich osób, które możemy zobaczyć w szerszym kontekście.”
Wszyscy mieszkańcy WKL, TAK się nazywali.
I nimi się czuli jako wolni obywatele Rzeczpospolitej.
To był ICH kontekst.
Lietuvisy narzucają swój wymyślony podwórkowy kontekst, udając że nie są tylko jedną z wielu gałęzi WKL i Rzeczpospolitej lecz właśnie są drzewem.
Gałęzią, na dodatek często tak smrodliwą dla pozostałych że i do wspólnoty pochodzenia ze smrodliwą, pozostałe też nie chcą się przyznawać.
Piłsudski Józef tak jak i jego brat Litwini ale nie Lietuvisy, NIE okazali się wielbicielami podwórkowego smrodku a Józef, swój brak akceptacji tego smrodku i lietuviskich wymysłów, wielokrotnie udowadniał konkretnymi życiowymi decyzjami.
profesor
25 kwietnia 2017 o 09:49No, to teraz kolej na Białorusinów, bo „Litwinem jestem”(Piłsudski).
Moniuszko, Mickiewicz i Wańkowicz(malarz) już są Białorusinami ).
Sebastian
25 kwietnia 2017 o 10:21Piłsudski umarł 12.05.1935 roku.
prawy
25 kwietnia 2017 o 10:49Jako Litwin a nie Lietuvis.
I w stolicy ojczyzny-WKL, w grobie matki, jego serce pochowano.
Taką właśnie, jego wola ostatnia była.
O nim samym świadcząca.
KatolikPolak
25 kwietnia 2017 o 11:40a Bronek badał Syberię i Japonię też więc czekam na kolejne pomniki z napisami cyrylica i japońskimi robaczkami 🙂 – bo pomnika z polskimi napisami się doczekamy jak przyłączymy Litwę do Polski w 2117 roku po referendum, gdzie wiekszość mieszkańców Litwy (etniczni Polacy0 opowiedza się za zjednoczeniem z macierzą by w końcu w dowodach ich imiona i nazwiska po polsku były napisane
Pafnucy
25 kwietnia 2017 o 21:46Jakby Marszałek zobaczył swój pomnik okraszony napisem „Juozapas Klemensas Pilsudskis” to szybko by w tej Lietuvie porządek zrobił. Był Litwinem co oznaczało nic więcej jak bycie Wielkopolaninem, Małopolaninem czy Ślązakiem. Mówił po Polsku, myślał po Polsku bo był prawdziwym Litwinem.
oko "RA"
28 kwietnia 2017 o 21:26Nic dodać! nic ująć!