Rząd Litwy zadecydował, że na całym terytorium kraju poziom zagrożenia terrorystycznego zostaje podniesiony o jeden stopień wobec ogłoszonego w roku katastrofy smoleńskiej. Obecny poziom zagrożenia oznacza, że istnieje prawdopodobieństwo ataków terrorystycznych.
„Jak wiadomo, strefa Schengen ma wspólną granicę, więc obecne wydarzenia, które mają miejsce w Europie, wywołują zaniepokojenie. Podniesienie poziomu zagrożenia będzie dodatkowym bodźcem dla instytucji państwa do poważnego przeanalizowania swoich możliwości i przygotowania na możliwe ataki” – argumentował podczas posiedzeniu litewskiego rządu szef Państwowego Departamentu Bezpieczeństwa.
Wcześniej, pod koniec grudnia ub. roku, litewski Sejm zatwierdził projekt regulacji, pozwalających na użycie przez siły zbrojne uzbrojenia w czasie pokoju w wypadku wystąpienia poważnego zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego.
Litewska armia będzie mogła użyć uzbrojenia do ochrony integralności terytorium państwa w wypadku „lokalnych” naruszeń, które nie są równoznaczne z otwartą agresją zbrojną. W takim wypadku decyzję o użyciu broni po wydaniu zgody przez Seim ma podjąć prezydent, a siły zbrojne otrzymają do dyspozycji wszystkie niezbędne środki wojskowe i pozwolenia na prowadzenie operacji.
Litwini będą również mogli wykorzystywać uzbrojenie w celu przeciwdziałania naruszeniom przestrzeni powietrznej i wód terytorialnych, w przypadkach największego zagrożenia, a także do wsparcia instytucji państwowych w sytuacjach nadzwyczajnych oraz odpierania ataków terrorystów.
Przyjęcie nowych zasad umożliwi wykorzystanie zgodnie z założeniami sformowanych na Litwie sił szybkiego reagowania. Litewska armia musi być zdolna do stawiania czoła zagrożeniom o charakterze określonym jako „hybrydowy” – komentował wówczas minister obrony Litwy Juozas Olekas.
Kresy24.pl/delfi.lt, defence24.pl
2 komentarzy
dajaman
4 lutego 2015 o 19:39Nie widzialem zeby jakies zapisy w Polsce byly wprowadzane.
Adler
5 lutego 2015 o 02:23Ale będą stanowczy w razie terroru.