Oficjalne Wilno zaproponuje swoim partnerom rozszerzenie sankcji UE wobec Białorusi za przemyt nielegalnych migrantów przez granicę, podają media.
„Gołos Ameriki” cytuje przedstawiciela litewskiego MSZ, który powiedział, że „zaproponujemy rozważenie stopniowego rozszerzania sankcji sektorowych”.
W najbliższy piątek w Brukseli odbędzie się spotkanie ministrów spraw zagranicznych UE.
2 lipca Litwa ogłosiła stan wyjątkowy w związku z napływem nielegalnych imigrantów z Białorusi, co zapewni spore ułatwienia i lepszą koordynację działań władz, zaangażowanie dodatkowych sił, oraz wykorzystanie państwowych środków rezerwowych – poinformowało litewskie MSW.
Minister spraw wewnętrznych Litwy Agne Bilotaite stwierdziła, że „przeciwko Litwie prowadzona jest wojna hybrydowa, a nielegalna migracja jest jednym z jej środków”.
Urzędniczka poinformował, że strona litewska posiada dowody na to, że białoruskie władze koordynują przerzut migrantów do UE, szczególnie na Litwę;
„Naprawdę mamy dowody na zaangażowanie białoruskiej straży granicznej w ten proces, to jest fakt. To zorganizowana działalność, pewien schemat – dobrze zorganizowany, zaplanowany. Stoją za tym duże pieniądze, bo transport jednej osoby kosztuje około 15 tysięcy dolarów. Jest to więc oczywiście lukratywne przestępstwo z udziałem reżimu i samych urzędników”- powiedziała minister spraw wewnętrznych Agne Bilotaite w programie Delfi „Wydarzenia tygodnia”.
Skala napływu nielegalnych migrantów przez Białoruś jest problemem nie tylko Litwy, ale całej Unii Europejskiej.
„Ten problem polega na tym, że migrantom z Bliskiego Wschodu proponuje się przyjazd na Białoruś, stamtąd pomaga się im przedostać do granicy białorusko-litewskiej i pokazuje się miejsca, w których sami mogą bezpiecznie tę granicę przekroczyć” – powiedział w Polskim Radiu szef polskiego MSZ Zbigniew Rau.
Strona białoruska udaje, że problem nie istnieje.
oprac. ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!