Litewscy politycy gratulują nowemu prezydentowi Polski Andrzejowi Dudzie i spodziewają się poprawy relacji polsko-litewskich. Były premier Audrius Kubilius wierzy, że prezydent elekt Andrzej Duda zwróci się ku polityce regionalnej.
„Mam nadzieję, że będzie powrót do polityki Lecha Kaczyńskiego” – powiedział Kubilius agencji BNS. To naturalne, że Polska jest liderem w regionie, biorąc pod uwagę dzisiejszą agresywną politykę Rosji – zaznaczył dodając, że w czasie dominacji Radosława Sikorskiego w polityce zagranicznej Polska dążyła do wzmocnienia swojej pozycji w Europie, a polityka bezpieczeństwa regionu w tym samym czasie zeszła na boczny tor. „Polska chciała się znaleźć w najwyższej lidze z największymi państwami Europy, a nie troszczyć się o bezpieczeństwo regionu” – stwierdził Kubilius.
„Spodziewam się, że teraz nasze wzajemne relację się poprawią. Nareszcie w tym tygodniu w naszym Sejmie odbędzie się Zgromadzenie Parlamentarne Litwy, Polski i Ukrainy. Sądzę, że stosunki z naszym bardzo ważnym sąsiadem i partnerem strategicznym będą się polepszały (…). Należy pogratulować nowemu prezydentowi i życzyć, byśmy my, sąsiedzi, żyli jeszcze piękniej, niż dotąd żyliśmy” – powiedział podczas poniedziałkowej konferencji w Sejmie przewodniczący sejmowego komitetu spraw zagranicznych Benediktas Juodka.
Wczoraj, w drugiej turze wyborów prezydenckich, przebywający na Litwie obywatele RP mogli głosować w polskiej placówce dyplomatycznej w Wilnie. Tu również zwycięzcą okazał się Andrzej Duda.
Według informacji na g. 12:35, z opublikowanych przez Państwową Komisję Wyborczą oficjalnych danych po przeliczeniu głosów z 46 na 51 okręgów, zwiększyła się różnica między Andrzejem Dudą a Bronisławem Komorowskim. Na kandydata PiS swój głos oddało 52,46 proc. uprawnionych do głosowania. Bronisława Komorowskiego poparło 47,54 proc. Polaków. Wciąż nie ma jeszcze oficjalnych danych z pięciu okręgów wyborczych.
PKW ma podać oficjalne wyniki wyborów prezydenckich w poniedziałek wieczorem. Jak wynika z sondażu Ipsos dla TVP, TVN24 i Polsat News, w II turze wyborów prezydenckich kandydat PiS Andrzej Duda uzyskał 52 proc. głosów, pokonując popieranego przez PO urzędującego prezydenta Bronisława Komorowskiego (48 proc.). Maksymalny błąd w badaniu, tzw. late poll – na podstawie oficjalnych wyników z ok. 450 lokali – może według Ipsos wynieść 1 pkt. proc.
Kresy24.pl/L24.lt, zw.lt, PAP
5 komentarzy
tagore
25 maja 2015 o 13:19Jako współpracownik Lecha Kaczyńskiego Pan Duda miał okazję
odczuć przyjaźń litewskich polityków w czasie głosowania w Sejmie litewskim podczas ostatniej wizyty L. Kaczyńskiego w tym kraju.
jan karol śmigło petarda
26 maja 2015 o 20:32trutu tutu, pęczek drutu, lietvusy, macie „przechlapane”, cokolwiek teraz nie POwiecie, jedyne co ma sens, to korpus ekspedycyjny i odzyskanie Wilna.
kl
27 maja 2015 o 09:03Nie, nie dla „polityki Giedroica”! Ona się nie sprawdział, a Polacy na Litwie są dyskryminowani!
trochę inaczej
28 maja 2015 o 00:15Nie sprawdził się, bo Polska miała tylko 5 lat na jego realizowanie. A właściwie tylko 2, bo w 2007r. PO doszło do władzy i przeszkadzało ś.p. Lechowi Kaczyńskiemu w realizacji myśli Giedroycia i dążeniu do Międzymorza.
roman
21 października 2015 o 08:37Oddajcie nasze kresy.